12/01/2015

Podsumowanie roku 2014

Trzeba powiedzieć to wprost: rok 2014 nie był dla mnie zbyt obfity w meczowe i stadionowe wizyty. Po trwającej trzy lata „fali wznoszącej” zanotowałem spory, wręcz rekordowy regres: zaledwie 58 spotkań piłkarskich to najgorszy wynik odkąd… sięgam pamięcią, a przynajmniej od momentu, w którym zacząłem prowadzić roczne podsumowania moich wojaży. A przecież zaczęło się tak obiecująco…


Najpierw rzućmy okiem na liczby i podsumowania lat ubiegłych:
Rok 2011: 72 mecze piłkarskie w pięciu krajach
Rok 2012: 83 mecze piłkarskie w trzech krajach
Rok 2013: 90 meczów piłkarskich w trzech krajach

Wyglądało obiecująco. Niestety, tu pojawia się rok 2014 i skromna - w porównaniu z wcześniejszymi dorobkami - liczba zaledwie 58 piłkarskich wizyt w trzech krajach. Dokładnie 28 na wiosnę (do końca czerwca) i 30 jesienią (od lipca do grudnia). Jednym słowem: słabizna.


A jeszcze w styczniu mogłem odnieść wrażenie, że rok ten może być przełomowym. Dlaczego? Otóż licznik 2014 wystartował w ojczyźnie futbolu. Plany związane z jednodniowym wypadem do Anglii miałem bogate: może mecz Watford FC, może mecz Milton Keynes Dons, może wizyta w Birmingham, a może nawet w angielskiej stolicy, np. na Charlton Athletic. Niestety, rozgrywki Pucharu Anglii namieszały w ligowych terminarzach i tym samym pokrzyżowały nasze plany, dlatego razem z Arkiem z My Football Moments skończyliśmy w podlondyńskim Luton na meczu piątej ligi. Wizyty na Kenilworth Road nie mam prawa żałować (Luton Town pokonał Nuneaton Town 3:0), choć niewiele brakowało, by wyspiarska pogoda sprawiła nam psikusa i uniemożliwiła dokończenie tego spotkania. :)

Po takim starcie apetyt był spory, ale życie brutalnie zweryfikowało moje plany. Na kolejny zagraniczny wypad czekałem aż do sierpnia, kiedy to korzystając z długiego weekendu udało mi się zanotować „praski kwartet”, czyli kolejno spotkania: Sparty Praga z Banikiem Ostrawa, Aritmy Praga z rezerwami MAS Táborsko, Bohemians z Baumitem Jablonec nad Nysą oraz Meteoru Praga z Unionem Nový Bydžov . Tu też przeżyłem spory szok, bo udając się na mecze Aritmy oraz Meteoru nie miałem pojęcia o panujących w niższych ligach czeskich przepisom, wg którym mecz zakończony remisem rozstrzygają rzuty karne (!). Owszem, obie drużyny dzielą się punktami, ale lepszy w konkursie „jedenastek” zgarnia na swoje konto dodatkowe „oczko”.


Z wizyt nad Wisłą wymienić mogę cztery spotkania, które najbardziej zapadły mi w pamięci. A w zasadzie to… trzy spotkania, bo jedno z nich ostatecznie nie doszło do skutku. Jak na złość, nie wypaliło to, na które wybrałem się przez całą Polskę. :P W połowie czerwca wymyśliłem wyjazd do Trójmiasta, gdzie chciałem zobaczyć na żywo ostatni mecz ligowy Portowca Gdańsk, który przewodził tamtejszej „okręgówce”. Niestety, mniejszym ode mnie zapałem do obejrzenia tego spotkania wykazali się zawodnicy GTS Przywidz, którzy w grodzie Neptuna pojawili się w piątkę. A z racji tego, że nie można grać w pięciu na jedenastu, moja licząca ponad 500 km wycieczka okazała się lekkim niewypałem. Cóż… :P

Najwyższe zwycięstwo, jakie przyszło obejrzeć mi na żywo, miało miejsce w Bytomiu, gdzie Ruch Radzionków rozgromił Fortunę Gliwice aż 8:0. Wynik ten w pełni odzwierciedlał sytuację w tabeli: na boisku spotkały się dwie drużyny, zajmujące miejsca na dwóch przeciwnych biegunach tabeli I grupy IV ligi śląskiej. Jak łatwo się domyślić, spadkowicze z Radzionkowa nie dali beniaminkowi żadnych złudzeń i nawet trochę szkoda, że nie udało im się dociągnąć do „dwucyfrówki” - to byłoby już nie lada osiągnięcie, którym można by chwalić się w towarzystwie. ;)


Spośród spotkań obfitujących w bramki, wymienić muszę jeszcze potyczki w Katowicach i Tarnowskich Górach, gdzie dane mi było zobaczyć po dziewięć goli. I o ile mecz Hetmana z Siemianowiczanką sprawiał wrażenie luźnej gry kontrolnej, to pucharowe starcie Iskry Lasowice z Sokołem Orzech wyglądało jak niezły dreszczowiec - gospodarze na kilkanaście minut przed końcem przegrywali 1:4, ale w końcówce zdołali nie tylko odrobić straty, ale także wyjść na prowadzenie!


Kto najbardziej przynudzał? Jak wynika z moich wyliczeń, w roku 2014 tylko dwukrotnie trafiłem na mecz zakończony bezbramkowym remisem. I oba te mecze odbyły się na wiosnę. Najpierw na zero zagrali piłkarze Górnika Zabrze i Korony Kielce (tu ciekawostka: na tym spotkaniu pojawiła się nawet... Młoda Para, która kilka godzin wcześniej na stadionie wzięła ślub!), a później w ich ślady poszli gracze Ruchu Zdzieszowice i Calisii Kalisz.

Groundspottingowo również wypadłem bez szału. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku odwiedziłem 12 stadionów w Polsce i Czechach, chociaż na blogu pojawiły się relacje tylko na temat siedmiu z nich. Zdecydowana większość wizyt miała miejsce na Pomorzu i też tam trafiły mi się dwie największe perełki, czyli niefunkcjonujące już stadiony Arki Gdynia (przy ul. Ejsmonda) oraz Gedanii Gdańsk (przy ul. Kościuszki).



A na koniec: bonus. Subiektywne wyróżnienie za „Najlepsze zagranie 2014” przyznaję zawodnikowi Unii Tarnów. Mowa o Łukaszu Popieli, który w ligowym meczu z rezerwami Wisły Kraków w odstępie minuty zmarnował dwa (niezależne od siebie) rzuty karne. W piłce zdarzyć może się wszystko. ;)


Poniżej zobaczyć możecie pełną listę moich "zdobyczy" w 2014 roku, natomiast po kliknięciu o tutaj, zostaniecie przekierowani do zestawienia najczęściej czytanych relacji z ubiegłego roku. Serdecznie zapraszam. :)



GROUNDSPOTTING 2014:

Czechy (1):
Slavoj Vyšehrad (Praga)

Polska (11):


GROUNDHOPPING 2014:

1) Luton Town - Nuneaton Town 3:0 (Anglia, Conference Premier)
2) Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 3:0 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
3) Górnik Zabrze - Legia Warszawa 0:3 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
4) Górnik Zabrze - Korona Kielce 0:0 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
5) Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin 1:1 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
6) KS Góra Siewierska - Zapora Przeczyce 3:0 (Polska, Klasa B)
7) Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 1:1 (Polka, T-Mobile Ekstraklasa)
8) Górnik Zabrze - Zawisza Bydgoszcz 0:3 (Polska, Puchar Polski)
9) Korona Rokitno Szlacheckie - Płomień Niegowonice 2:0 (Polska, Klasa B)
10) Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok 3:3 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
11) Szombierki Bytom - Ruch Radzionków 3:0 (Polska, II liga)
12) Pogoń Ziemięcice - Walka Makoszowy (Zabrze) 2:5 (Polska, Klasa B)
13) Górnik Zabrze - Lech Poznań 0:3 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
14) Burza Borowa Wieś (Mikołów) - Leśnik Łącza 2:1 (Polska, Klasa C)
15) Przemsza Siewierz - Warta Zawiercie 2:2 (Polska, Liga okręgowa)
16) Łazowianka Łazy - Milenium Wojkowice 3:0 (Polska, Klasa A)
17) Górnik II Zabrze - Fortuna Gliwice 4:0 (Polska, Puchar Polski)
18) Orzeł Nakło Śląskie - Wilki Wilcza 2:0 (Polska, Liga okręgowa)
19) Ruch Zdzieszowice - Calisia Kalisz 0:0 (Polska, II liga)
20) Górnik Zabrze - Ruch Chorzów 2:0 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
21) Walka Makoszowy (Zabrze) - Quo Vadis Makoszowy (Zabrze) 5:1 (Polska, Klasa B)
22) Górnik Zabrze - Legia Warszawa 2:3 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
23) Orzeł Biały Brzeziny Śląskie (Piekary Śląskie) - Tęcza Zendek 3:1 (Polska, Klasa A)
24) Fortuna Gliwice - Orzeł Mokre (Mikołów) 3:1 (Polska, Liga okręgowa)
25) Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 0:2 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
26) Unia Kosztowy (Mysłowice) - Śląsk Świętochłowice 3:1 (Polska, Liga okręgowa)
27) Hetman 22 Katowice - Siemianowiczanka II Siemianowice 7:2 (Polska, Klasa A)
28) Portowiec Gdańsk - GTS Przywidz ?:? / walkower 3:0 (Polska, Klasa A)
29) Górnik Zabrze - Cracovia 2:0 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
30) Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:1 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
31) Iskra Lasowice (Tarnowskie Góry) - Sokół Orzech 5:4 (Polska, Puchar Polski)
32) Górnik II Zabrze - Ruch II Chorzów 6:2 (Polska, III liga)
33) Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok 3:0 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
34) Nadzieja Bytom - Orzeł Miedary 2:4 (Polska, Klasa A)
35) Sparta Praha - Banik Ostrava 0:1 (Czechy, Synot Liga)
36) Aritma Praha - FC MAS Táborsko B 1:1, k. 3:4 (Czechy, Divize A)
37) Bohemians 1905 - Baumit Jablonec nad Nisou 1:2 (Czechy, Synot Liga)
38) Meteor Praha - Union Nový Bydžov 1:1, k. 3:4 (Czechy, Česká fotbalová liga)
39) Górnik Zabrze - Górnik Łęczna 2:0 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
40) Górnik Sosnowiec - KS Mydlice (Dąbrowa Górnicza) 3:0 (Polska, Klasa B)
41) Grunwald Ruda Śląska - Górnik II Zabrze 0:3 (Polska, III liga)
42) Zagłębie Sosnowiec - Rozwój Katowice 1:3 (Polska, II liga)
43) Sarmacja Będzin - Pilica Koniecpol 0:2 (Polska, IV liga)
44) Unia Tarnów - Wisła II Kraków 1:2 (Polska, III liga)
45) Milenium Wojkowice - CKS Czeladź 3:2 (Polska, Puchar Polski) 
46) Górnik Zabrze - Piast Gliwice 1:2 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
47) Górnik Zabrze - Korona Kielce 2:1 (Polska, Puchar Polski)
48) ŁKS Łagiewniki (Bytom) - Orzeł Nakło Śląskie 1:1 (Polska, Liga okręgowa)
49) Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:2 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
50) Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 1:2 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
51) Przemsza Siewierz - Warta Zawiercie 2:0 (Polska, Liga okręgowa)
52) Ruch Radzionków - Fortuna Gliwice 8:0 (Polska, IV liga)
53) Polonia Bytom - Odra Opole 1:1 (Polska, III liga)
54) Górnik Zabrze - Wisła Kraków 0:5 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
55) Górnik Zabrze - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:4 (Polska, Puchar Polski)
56) Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin 1:1 (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)
57) Górnik II Zabrze - Ruch Zdzieszowice 0:2 (Polska, III liga)
58) Górnik Zabrze - Legia Warszawa 0:4  (Polska, T-Mobile Ekstraklasa)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz