19/07/2021

Towarzysko: Hajduk Split - Zrinjski Mostar

Sezon 2021/22 czas zacząć! Inauguracja odbyła się... przypadkowo, podczas wakacji w Chorwacji, gdzie zorientowałem się, że Hajduk Split na własnym boisku rozgrywa ostatni sparing przed startem ligi. Bjeli sprawdzali się w meczu ze Zrinjskim Mostar, a mnie w końcu - przy trzecim podejściu - udało się obejrzeć mecz na stadionie Poljud.

Hajduk, który poprzedni sezon chorwackiej pierwszej ligi zakończył tuż za podium (punkt straty do HNK Rijeka), do nowych rozgrywek przygotowywał się w Słowenii. Piłkarze z Dalmacji rozegrali tam pięć spotkań (bilans 4-0-1), a jednym ze sparingpartnerów była m.in. drużyna Śląska Wrocław. Na cztery dni przed inauguracją ligi piłkarzy ze Splitu czekała jeszcze ostatnia próba na własnym stadionie, a mecz ze Zrinjskim Mostar był istotny z kilku powodów: ostatni sparing przed startem sezonu i zaprezentowanie "nowego garnituru", przetestowanie oddanej do użytku nowej, hybrydowej murawy, ale co najistotniejsze - pierwszy od blisko dziewięciu miesięcy mecz rozegrany na Poljudzie z udziałem kibiców.

To ostatnie zainteresowało mnie szczególnie, bo po cichu liczyłem na zaangażowanie się miejscowych kibiców. Niestety - nie trafiłem. Na meczu pojawiło się nieco ponad 3000 widzów, ale zabrakło aspektów kibicowskich (pomijając uformowanie się niewielkiego młynu na kilkanaście minut przed końcem spotkania).

Sam mecz rozpoczął się ciekawie: w pierwszych minutach obie drużyny "obiły" słupki bramek rywali - najpierw Marin Ljubičić zagroził bramce gości, a chwilę później po drugiej stronie boiska groźnie zrobiło się po "główce" Slobodana Jakovljevicia. Dalej jednak do głosu doszła ekipa z Mostaru i jej kapitan Nemanja Bilbija, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Chwilę przed przerwą Samuel Eduok zdobył kontaktową bramkę. Na drugą połowę gospodarze wyszli z zupełnie nową jedenastką piłkarzy, wśród których pojawił się znany z polskich boisk Gergő Lovrencsics, debiutując tym samym w barwach Hajduka. Mimo kilku groźniejszych akcji i strzałów gospodarze nie zdołali wyrównać, a w ostatniej akcji meczu wynik na 1:3 strzałem "do pustaka" ustalił Anes Mašić.


Hrvatski Nogometni Klub Hajduk Split został założony 13 lutego 1911 roku z inicjatywy miejscowych studentów, zainspirowanych... derbami Pragi pomiędzy Slavią a Spartą. Przez 110 lat istnienia zespół ze Splitu stał się jednym z najbardziej utytułowanych zespołów byłej Jugosławii oraz Chorwacji, nigdy nie zaliczając spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej. Przed rozpadem Jugosławii Hajduk dziewięciokrotnie wywalczył krajowe mistrzostwo i tle samo razy triumfował w krajowym Pucharze. W rozgrywkach chorwackich triumfował już w pierwszym sezonie (1992 rok), zdobywając łącznie po sześć Mistrzostw i Pucharów Chorwacji. Na arenie międzynarodowej największym sukcesem Hajduka jest dotarcie do ćwierćfinałów Pucharu Europy Mistrzów Klubowych (1976 i 1980) oraz Ligi Mistrzów (1995; w rundzie wstępnej tamtej edycji Chorwaci wyeliminowali z gry Legię Warszawa), a także półfinały Pucharu UEFA (1984) i Pucharu Zdobywców Pucharów (1973).

Polskie akcenty? Oczywiście kibicowskie relacje splickiej Torcidy z sympatykami Górnika Zabrze - zgoda pomiędzy obiema ekipami została oficjalnie "przybita" w lutym 2016 roku. Ponadto można wymienić trzy rywalizacje z polskimi drużynami w rozgrywkach europejskich: oprócz wspomnianej już Legi Warszawa w eliminacjach Ligi Mistrzów, były to dwumecze z Odrą Opole w Pucharze INTERTOTO (1963/64) oraz Wisłą Kraków w Pucharze UEFA (2001/02). Natomiast nigdy w barwach Hajduka nie występował dotąd żaden polski piłkarz. 

Jak wspominałem na wstępie: było to dla mnie trzecie wakacyjne podejście do meczu na stadionie Poljud. W 2015 roku plany pokrzyżowała decyzja UEFA, przez którą mecz Chorwacja - Włochy rozgrywany był bez udziału publiczności i zadowolić musiałem się zwiedzaniem stadionu w towarzystwie przewodnika. Dwa lata później planowałem obejrzeć ligowe spotkanie z HNK Rijeka, ale "Adriatyckie Derby" cieszyły się sporym zainteresowaniem i na początku drugiej połowy zrezygnowałem z dalszego stania w kolejce po bilet. Skuteczne okazało się dopiero podejście numer trzy. :)


12.07.2021; Chorwacja, mecz towarzyski:
Hajduk Split - Zrinjski Mostar 1:3 (1:2)
0:1 - Nemanja Bilbija 17'
0:2 - Nemanja Bilbija 23'
1:2 - Samuel Eduok 39'
1:3 - Anes Mašić 90+6'

Widzów: ok. 3150.

Bilet: 30 HRK




Linki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz