Sławięcice to - od 1975 roku - jedna z dzielnic Kędzierzyna-Koźla. Znacznie dłużej, bo od 1946 roku (choć z krótką luką w życiorysie), istnieje tam klub piłkarski, dziś noszący prostą nazwę KS Sławięcice. Aktualnie niebiesko-żółci kopią piłkę w IV grupie opolskiej Klasy A, choć jeszcze na początku XXI wieku rywalizowali w III lidze, m.in. z Polonią Bytom, Miedzią Legnica, Piastem Gliwice czy Chrobrym Głogów.
Historia drużyny piłkarskiej ze Sławęcic rozpoczyna się w roku 1946 - wówczas w miejscowości założony został Klub Sportowy "Lechia" Sławęcice. Pierwsze lata funkcjonowania zespołu to… częste zmiany w nazwie: już w roku 1949 klub „przechrzczono” na LZS Sławięcice, z początkiem roku 1954 - na LZS "Górnik" Sławięcice, by po kilku miesiącach - w wyniku fuzji z drużyną funkcjonującą przy Elektrowni „Blachownia” - stworzyć RKS "Energetyk" Sławięcice. Energetyk rywalizował w rozgrywkach seniorskich aż do 1989 roku, kiedy został rozwiązany. Najbardziej znanym wychowankiem klubu z tamtego okresu (jeżeli nie w całej historii) był Józef Klose - ojciec reprezentanta Niemiec Miroslava Klose.
W Sławięcicach - wówczas już dzielnicy Kędzierzyna-Koźla - szybko zatęskniono za piłką. W 1992 roku klub przystąpił do rozgrywek w Klasie C, ale nie dotrwał do końca sezonu. Próba reaktywacji udała się dwa lata później. Rok 1999 to zarazem fuzja z ogłaszającym wówczas upadłość Chemikiem Kędzierzyn-Koźle (piłkarze lokalnego rywala przenieśli się do Sławięcic), a także pojawienie się sponsora, co z kolei znalazło odzwierciedlenie w - a jakże! - zmianie nazwy na KS MEC Sławięcice. Początkowo wszystko wyglądało bardzo dobrze, klub dotarł nawet do III ligi (i… zmienił nazwę - tym razem na KS Kędzierzyn-Koźle :P ), jednak wraz z początkiem XXI wieku sytuacja zaczęła się pogarszać - odszedł sponsor, a drużyna osunęła się w futbolowej hierarchii o cztery szczeble, lądując w Klasie B, gdzie spędziła trzy sezony. Latem 2010 roku - już pod obowiązując do dzisiaj nazwą KS Sławięcice - niebiesko-żółci powrócili do Klasy A.
Stadion drużyny ze Sławięcic wygląda bardzo dobrze, jak na obiekt drużyny z VII ligi. Znajduje się na nim jedna długa trybuna wyposażona w około 700 krzesełek, wliczając w to „klatkę”, która zapewne pełni rolę sektora dla przyjezdnych. Za trybuną natomiast znajduje się spory budynek klubowy wyposażony w taras, umożliwiający zapewne dość komfortowe warunki do oglądania boiskowych zmagań. ;p
= = = = = Linki = = = = =
To jest klimat i styl! Wpadnij kiedyś do Gąbina, do lasów.
OdpowiedzUsuńChodzi o Błękitnych Gąbin? IV liga mazowiecka? :>
OdpowiedzUsuń