Orzeł Biały Brzeziny Śląskie ma duże szanse, by jego przygoda z bytomską Klasą A trwała zaledwie jeden sezon. Po zeszłorocznym spadku z „okręgówki”, piłkarze z Piekar Śląskich znajdują się w czołówce tabeli i o awans będą prawdopodobnie walczyć do ostatniej kolejki z rezerwami Polonii Bytom oraz zespołem LKS-u Żyglin z Miasteczka Śląskiego.
W minioną sobotę, w ramach 25. kolejki, Orzeł Biały podejmował na własnym boisku Tęczę Zendek i chyba nikt nie miał wątpliwości, że to właśnie gospodarze są faworytem pojedynku z outsiderem rozgrywek. Mimo to, zespół z Piekar nie osiągnął w tym spotkaniu jakiegoś imponującego rezultatu, a wręcz przeciwnie - gospodarze do ostatnich minut mieli prawo obawiać się, czy komplet punktów zostanie na stadionie przy ul. Zofii Nałkowskiej.
Orzeł wyszedł na prowadzenie dopiero po pół godzinie gry. Co prawda miejscowi na przerwę mogli schodzić w lepszych nastrojach, ale trafienie z 39. minuty nie zostało uznane, gdyż sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. Osiem minut po przerwie gospodarze podwyższyli jednak na 2:0 i odetchnęli. Na chwilę, bo Tęczą dość szybko odpowiedziała trafieniem kontaktowym po ładnej, indywidualnej akcji. Tym samym losy meczu ważyły się do końcowych minut, kiedy to Orzeł Biały przypieczętował zwycięstwo golem na 3:1. Końcowy wynik zatem zgodny z przedmeczowymi prognozami, chociaż w podsumowaniu trzeba podkreślić dwie rzeczy: przyjezdni z Zendka postawili rywalowi trudne warunki, a ich gra wcale nie odzwierciedlała pozycji w tabeli (ostatnie miejsce i zaledwie 13 punktów w 24 spotkaniach), gospodarze natomiast zbyt często prezentowali… przerost formy nad treścią i sami niepotrzebnie komplikowali sobie sytuacje strzeleckie.
Orzeł Biały Brzeziny Śląskie był ostatnim z istniejących klubów piłkarskich z Piekar Śląskich, którego brakowało mi w „kolekcji”. Co ciekawe, po spadku biało-zielonych z okręgówki, bytomska Klasa A jest niezwykle derbowa, bo oprócz Orła występują tam także trzy inne miejscowe drużyny: Andaluzja Brzozowice-Kamień, Czarni Kozłowa Góra oraz KS Piekary. Ostatni, piąty przedstawiciel miasta, Orkan Dąbrówka Wielka, walczy w bytomskiej Klasie B i jeżeli drugie miejsce na finiszu również będzie oznaczać awan, ma spore szanse na wywalczenie promocji. Kto wie, może w przyszłym sezonie wszystkie pięć drużyn z Piekar Śląskich będzie rywalizować w tej samej lidze? :P
Jeszcze informacja dla Czytelników z innych rejonów Polski lub z zagranicy, którzy mogą nie znać „kibolskiej topografii” Piekar Śląskich. :P Brzeziny Śląskie (podobnie jak Brzozowice, Kamień, Dąbrówka Wielka czy Kozłowa Góra) to rejony sympatyzujące z Ruchem Chorzów, co postronny groudnhopper szybko zauważy po muralach otczających stadion Orła Białego. :D
I na koniec - tradycyjnie - kilka słów o historii klubu. Orzeł Biały Brzeziny Śląskie pod obecną nazwą i w obecnej formie funkcjonuje w zasadzie od 1968 roku, ale jego początki sięgają drugiej dekady XX wieku. W 1920 roku w Brzezinach powstało Towarzystwo Sportowe „Zgoda” (i tę datę przyjmuje się za początek funkcjonującego dzisiaj Orła Białego), które na przestrzeni lat kilkukrotnie zmieniało swoją nazwę, kolejno na: Klub Sportowy 24 Brzeziny Śląskie (1924 rok), Towarzystwo Sportowe "Orzeł Brzeziny" (1936), Klub Sportowy "Haller" (prawdopodobnie 1939 rok), Związkowy Klub Metalowców "Orzeł" Brzeziny Śląskie (1948 rok) oraz Zakładowy Klub Sportowy „Stal” Brzeziny Śląskie. W 1968 roku dokonana została fuzja z klubem Fortna Bytom, w efekcie czego powstał GKS Orzeł Biały Brzeziny Śląskie (w 200 roku GKS skrócono do KS). Nazwa zaczerpnięta została od lokalnej kopalni, powstałej w połowie XIX wieku (do 1934 roku zwanej Białym Szarlejem). Jak podaje strona internetowa Podokręgu Bytom, do największych sukcesów drużyny z Brzezin zaliczyć należy tytuł Mistrza Śląska wywalczony w 1922 roku oraz awans do 1/16 Pucharu Polski w sezonie 1975/76, gdzie lepszy okazał się ówczesny triumfator - Śląsk Wrocław.
24.05.2014; Klasa A, podokręg Bytom:
Orzeł Biały Brzeziny Śląskie (Piekary Śląskie) - Tęcza Zendek 3:1 (1:0)
Widzów: ok. 150.
Bilet: 5 PLN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz