Nim na blogu pojawi się - mam nadzieję - obszerne podsumowanie roku 2014, zapraszam do lektury "Blogowej listy przebojów 2014", czyli zestawienia dziesięciu najczęściej czytanych relacji z piłkarskich podróży, jakie odbyłem w minionych 12 miesiącach. Przyznaję, że w niektórych przypadkach aż sam jestem zaskoczony. :)10. Walka Makoszowy - Quo Vadis Makoszowy
10.05.2014; Klasa B, Zabrze
Derby Zabrza w klasie B pomiędzy Walką a Quo Vadis miałem w planach od… jesiennego meczu pomiędzy tymi zespołami. Wtedy na własnym boisku minimalnie lepszy okazał się Quo Vadis (3:2), ale w pamięci zapadła mi scena z końcówki, kiedy to dwóch śmiałków z racami urządziło sobie tzw. „pitch invasion”. W wiosennym rewanżu również było ciekawie: sześć goli i ponownie pirotechnika, uderzająca ze zdwojoną (dosłownie!) mocą! ;). Szkoda tylko, że mecz odbywał się na bocznym boisku ze sztuczną nawierzchnią, gdy kilkadziesiąt metrów dalej znajduje się nieużywana płyta główna z zieloniutką murawą.
9. Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze
16.02.2014; T-Mobile Ekstraklasa
W Lubinie zainaugurowałem „polski rok 2014”. Pierwsze spotkanie T-Mobile Ekstraklasy po przerwie zimowej zarówno dla piłkarzy, jak i dla mnie. Po 21 kolejkach rozegranych jeszcze w 2013 roku Zagłębie plasowało się tuż nad strefą spadkową, Górnik natomiast z pięciopunktową stratą ustępował miejsca tylko liderującej Legii. Zatem faworyta wypadało upatrywać raczej w zespole gości, a tu taka niespodzianka: Zagłębie bez problemu pokonało zabrzan 3:0! Mnie najbardziej w pamięci utkwił oczywiście „babol” Norberta Witowskiego - co najśmieszniejsze, bramkarz Górnika w Lubinie wystąpił po raz pierwszy od sierpnia poprzedniego roku, kiedy to w derbach z Ruchem - już w doliczonym czasie gry - jego pomyłka uratowała chorzowianom jeden punkt.
29.03.2014; Klasa B, Sosnowiec
„Wielkie derby gminy Łazy” - tym hasłem dałem namówić się Rzeźnikowi z serwisu Kartofliska.pl na wyjazd do Rokitna Szlacheckiego, gdzie miejscowa Korona podejmowała Płomień Niegowonice. Obie drużyny w lidze (sosnowiecka Klasa B) nie czarowały, ale… derby to derby. Jesienią 2013 roku Płomień zwyciężył 1:0, ale w wiosennym rewanżu Korono odrobiła stratę z nawiązką, wygrywając 2:0.
7. Stadion Gedanii Gdańsk
21.06.2014
Powstała w 1922 roku Gedania Gdańsk mecze piłkarskie rozgrywa dziś na wybudowanym przed kilkoma laty kompleksie sportowym przy alei Hallera. Wcześniej biało-czerwono-niebiescy korzystali z boiska przy ul. Kościuszki 49, które od przeprowadzki w 2012 roku popada w coraz to większą ruinę. Do historii przeszła już funkcjonująca przy stadionie hala sportowa i wiele wskazuje, że jej los podzieli liczący blisko 90 lat obiekt piłkarski…
6. Pogoń Ziemięcice - Walka Makoszowy
08.04.2014; Klasa B, Zabrze
Po raz drugi na „liście przebojów” pojawia się Walcząca o awans do A Klasy zabrzańska Walka Makoszowy. W Ziemięcicach przyjezdni wygrali wysoko, bo 5:2, ale niech ten wynik nikogo nie myli. Walka co prawda „ukąsiła” już w pierwszej akcji, a na przerwę schodziła prowadząc 3:0, ale po zmianie stron piłkarze z Ziemięcic zabrali się do odrabiania strat i to skutecznie. Kto wie, jak potoczyłyby się losy tego meczu, gdyby nie czerwona kartka dla jednego z miejscowych? A tak, Walka zgarnęła komplet punktów i powróciła na fotel lidera.
5. Stadion Arki Gdynia przy ul. Ejsmonda
21.06.2014
I-ligowa Arka Gdynia od 200 roku korzysta z nowoczesnego obiektu GOSiR przy ul. Olimpijskiej, ale chyba większość piłkarskich kibiców nad Wisłą doskonale wie, gdzie gdynianie rywalizowali jeszcze w starym tysiącleciu? Stadion przy ul. Ejsmonda dziś należy do miejscowego klubu tenisowego, a trawiastą murawę zastąpiło osiem ziemnych kortów. Zachowana została natomiast tzw. „Górka”, czyli dawna trybuna młynowa, która lata po przeprowadzce Arki doczekała się specjalnego statusu (obiekt o znaczeniu historycznym), a także zaczęła być miejscem corocznych Międzypokoleniowych Spotkań Kibiców.
4. Portowiec Gdańsk - GTS Przywidz
21.06.2014; Klasa A, Gdańsk II
Tuż za „Podium 2014” znalazł się kolejny wpis z wizyty w Trójmieście, będący jedyną meczową relacją z tego wypadu. Chociaż przymiotnik „meczową” jest tu nie do końca na miejscu, ponieważ spotkanie Portowca Gdańsk z GTS Przywidz… nie doszło do skutku. Na ostatni mecz sezonu piłkarze GTS-u dotarli tylko w pięcioosobowym składzie, a to ilość niewystarczająca, by mecz mógł się rozpocząć. Tym samym Portowiec o półtorej godziny wcześniej mógł otwierać szampany i świętować sobie i tak zapewniony już wcześniej awans do „okręgówki”.
3. Przemsza Siewierz - Warta Zawiercie
19.04.2014; Liga okręgowa, Katowice II
W kwietniu 2014 roku po raz trzeci pojawiłem się w Siewierzu na meczu Przemszy z Wartą Zawiercie i było to zdecydowanie najciekawsze z czterech starć tych drużyn, jakie widziałem (bo byłem również na spotkaniu rozegranym jesienią minionego roku ;) ). Na boisku starcie dwóch drużyn z czołówki, które na podium plasowały się za Unią Ząbkowice. Mecz „o sześć punktów” zakończył się remisem 2:2, który Warcie uratował w ostatniej minucie Adrian Marek, ale to nie o boiskowych wydarzeniach było głośno. Show skradli kibice z Zawiercia, którzy wspierani przez Czarnych Sosnowiec postanowili pobawić się w… meteorologów. W drugiej połowie na sektorze gości najpierw pojawił się transparent głoszący: Przewidujemy zachmurzenie. A chwilę później pojawiło się zachmurzenie. Spotkanie zostało na chwilę przerwane, po czasie Warta otrzymała nawet karę finansową za zachowanie swoich kibiców, ale przyznać trzeba jedno: na tym poziomie („okręgówka”), takich opraw nie ogląda się zbyt często. ;)
2. Luton Town - Nuneaton Town
25.01.2014; Conference Premier
Spotkanie angielskiej Conference Premier pomiędzy Luton Town a Nuneaton Town było moją pierwszą meczową wizytą w 2014 roku, pierwszą meczową wizytą w Wielkiej Brytanii, a także - jeżeli się nie mylę - najdalszym z dotychczas odbytych meczowych wyjazdów. A niewiele brakowało, by wypad ten wspominać nie do końca pozytywnie, bo wraz z angielskiej piłce towarzyszyła iście angielska pogoda, a coraz intensywniej padający deszcze w drugiej połowie przerodził się w obfite gradobicie, które doprowadziło do przerwania meczu. Na szczęście dla mnie i dla Arka z My Football Moments spotkanie udało się dograć do końca.
1. Szombierki Bytom - Ruch Radzionków
06.04.2014; III liga opolsko-śląska
Ku mojemu zaskoczeniu, „wisząca” na blogu przez 11 miesięcy 2014 roku relacja z Luton wcale nie okazała się tą najczęściej czytaną. To miano przypadło III-ligowej potyczce Szombierek Bytom z Ruchem Radzionków. W kwietniu, podobnie jak i w jesiennym spotkaniu, nie zabrakło goli, emocji, kibiców obu drużyn oraz opraw po obu stronach i to z użyciem pirotechniki. Trzeba przyznać, że na trybunach zarówno „Zieloni”, jak i „Cidry” zaprezentowali się bardzo dobrze, jednak na boisku dominowali gospodarze, którzy wygrali 3:0, a na dodatek nie wykorzystali „jedenastki”. Wiele wskazuje na to, że już jesienią 2015 roku będzie okazja, by obejrzeć kolejne starcie Szombierek z Ruchem – radzionkowianie po spadku pewnie przewodzą swojej grupie IV ligi i niemal na 100% latem powrócą do III ligi opolsko-śląskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz