14/06/2025

UEFA Under-21 Euro 2025: Portugalia U-21 - Polska U-21

"Koniec mistrzostw, do widzenia". Młodzieżowa reprezentacja Polski przegrała 0:5 z rówieśnikami z Portugalii i straciła szanse na wyjście z grupy podczas rozgrywanych na Słowacji Mistrzostw Europy U-21. Teraz podopiecznych Adama Majewskiego czeka "mecz o honor", ale w spotkaniu z Francją będzie niezwykle ciężko o chociażby jeden punkt.

Polacy do meczu z Portugalią przystępowali po fatalnym występie przeciwko Gruzji, gdzie - według przedturniejowych prognoz - mieli wywalczyć jedyne punkty w fazie grupowej. Tymczasem Biało-Czerwoni najpierw musieli gonić wynik (na gola Nomara Ladinadze z 55. minuty odpowiedział Jakub Kałuziński wykorzystując w 73, minucie rzut karny), a następnie skompromitowali się w doliczonym czasie gry, gdy Giorgi Maisuradze przepchnął Michała Rakoczego w walce o piłkę i posłał podanie między nogami Kacpra Tobiasza, a z metra do pustej bramki trafił Wasilios Gordezani. Tym samym po "meczu otwarcia" losy Polaków na turnieju były praktycznie przesądzone.

W sobotnim meczu w Trenczynie wystarczyło niespełna 45 minut, by jasnym stało się, że zespół Adama Majewskiego na tych mistrzostwa z grupy nie wyjdzie. Portugalia do przerwy prowadziła już 4:0 oddając na bramkę... cztery celne strzały. Na murawie błyszczał Geovany Quenda - 18-latek ze Sportingu Lizbona, który w lipcu zasili londyńską Chelsea za 55 milinów euro, wpisał się na listę strzelców w 16. i 24, minucie, a w 30. minucie asystował przy golu Henrique Araújo (świetne prostopadłe podanie między dwóch polskich obrońców). Przed końcem pierwszej połowy na 4:0 podwyższył Henrique Araújo. W przerwie Portugalczycy dokonali potrójnej zmiany (zszedł m.in. wspomniany Quenda) i w drugiej połowie grali nieco "ekonomiczniej", ale nadal lepiej niż Polacy. A w 63. minucie Rodrigo Gomes przypieczętował wysokie i pewne zwycięstwo, kończąc klasyczny kontratak posłaniem piłki między nogami Tobiasza. A cała akcja wyglądała tak:


Młodzieżowe Mistrzostwa Europy są rozgrywane na Słowacji już po raz drugi. I po raz drugi wśród miast-gospodarzy znalazł się Trenczyn i zlokalizowany tam Štadión Sihot', czyli obiekt na którym swoje mecze rozgrywa AS Trenčín - mistrz Słowacji w sezonach 2014/15 i 2015/16). Stadion powstał w latach 60-tych XX wieku i mógł wtedy pomieścić ponad 20 tysięcy widzów. Po modernizacji w latach 2014-2021 stadion w Trenczynie posiada trzy zadaszone, jednokondygnacyjne trybuny i... starą trybunę główną, które na razie uniknęła modernizacji - docelowo jej przebudowa miała być ostatnim etapem prac, ale do dzisiaj miejscowi kibice nie doczekali się domknięcia bryły stadionu. 

Poprzedni raz Słowacja była gospodarzem Euro U-21 w 2000 roku, ale wówczas w turnieju uczestniczyło tylko osiem reprezentacji rywalizujących na zaledwie czterech stadionach (w trzech miastach):  Bratysławie (Tehelné pole i Štadión Pasienky), Trnawie (Štadión Antona Malatinského) i wspomnianym Trenczynie. Teraz, po 25 latach, dwurkotnie wzrosła liczba uczetników turnieju finałowego, a także liczba obiektów ich goszcząca - do Bratysławy (już tylko Tehelné pole), Trenczyna i Trnawy dołączyło pięć kolejnych miast gospodarzy: Dunajská Streda (MOL Aréna), Košice (Košická futbalová aréna), Nitra (Štadión pod Zoborom), Prešov (Futbal Tatran Arena) oraz Žilina (Štadión pod Dubňom).


14.06.2025; UEFA U-21 Championship, grupa C:
Portugalia U-21 - Polska U-21 5:0 (4:0)
1:0 - Geovany Quenda 16'
2:0 - Geovany Quenda 24'
3:0 - Henrique Araújo 30'
4:0 - Paulo Bernardo 41'
5:0 - Rodrigo Gomes 63'

Widzów: 4469

Bilet: 12 EUR



Linki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz