15/08/2023

Klasa okręgowa: Górnik Wojkowice - CKS Czeladź

Górnik Wojkowice udanie zainaugurował nowy sezon w Klasie Okręgowej, chociaż domowa wygrana nad CKS-em Czeladź była bardzo szczęśliwa. Gospodarze trzy punkty zapewnili sobie bowiem dopiero w doliczonym czasie gry. Tym samym wojkowiczanie zanotowali pierwsze zwycięstwo nad CKS-em w meczu o stawkę od... kwietnia 2017 roku.

Zespół Górnika może, a nawet powinien, być bardzo zadowolony z końcowego rozstrzygnięcia. Na przestrzeni 90 minut więcej z gry mieli piłkarze z Czeladzi, którzy po ostatnim gwizdku mają prawo pluć sobie w brodę. W pierwszej połowie przyjezdni zdołali nawet umieścić piłkę w siatce, ale gol padł ze spalonego i słusznie nie został uznany. Losy meczu rozstrzygnęły się w 92. minucie - z prawej trony dośrodkował Łukasz Burczyk, a celną "główką" popisał się Michał Dyrda

Kibice wojkowickiego Górnika oraz CKS-u żyją w przyjaznych relacjach, dlatego ich bezpośrednie pojedynki cieszą się zwiększonym zainteresowaniem. W sobotę na Stadionie Miejskim przy Kusocińskiego pojawiło się około 250 kibiców, a ci najzagorzalsi z obu klubów utworzyli wspólny "młyn". Szkoda tylko, że - w przeciwieństwie do spotkania z wiosny ubiegłego roku - tym razem zabrakło akcentów ultras w postaci oprawy z użyciem pirotechniki.

Górnik i CKS występują razem w "okręgówce" już trzeci sezon z kolei, jednak w dwóch poprzednich latach to czeladzianie byli lepsi w bezpośrednich pojedynkach (trzy zwycięstwa i remis). Zespół z Wojkowic na zwycięstwo nad CKS-em czekał od sezonu 2016/2017 - wygrał wówczas oba spotkania (5:0 u siebie jesienią i 3:0 wiosną na wyjeździe), a tamte rozgrywki zakończył jako mistrz sosnowieckiej Klasy A.


12.08.2023; Polska, Klasa okręgowa, grupa: śląska IV (Katowice-Sosnowiec):
Górnik Wojkowice - CKS Czeladź 1:0 (0:0)
1:0 - Michał Dyrda 90+2'

Widzów: ok. 250

Bilet: 5 PLN



Linki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz