20/03/2022

Zina Klasa okręgowa: Górnik Wojkowice - CKS Czeladź

Druga w tym sezonie wizyta na meczu w Wojkowicach kończy się... identycznym rezultatem. Tamtejszy Górnik tym razem przegrał 1:2 z CKS Czeladź, ponownie tracąc decydującą bramkę w ostatnich minutach, chociaż - co zapewne i tak jest marnym pocieszeniem dla miejscowych - nie była to aż tak wstrząsająca końcówka, jak we wrześniowym meczu ze Spartą Katowice.

4 września ubiegłego roku, w ramach 5. kolejki Klasy okręgowej, wojkowiczanie podejmowali na własnym obiekcie Spartę Katowice. Po bezbramkowej pierwszej połowie, w 52. minucie to Górnik objął prowadzenie. I gdy wydawało się, że miejscowi "dowiozą" skromne prowadzenie do końca, losy meczu odwrócił Martin Markosyan, który wpisał się na listę strzelców w 89. i 91. minucie.

Spotkanie z CKS-em miało już zupełnie inny przebieg, bo to przyjezdni pierwsi objęli prowadzenie i to już w 2. minucie za sprawą znanego z boisk ekstraklasy Mariusza Muszalika. Górnik ruszył do odrabiania strat i po pół godzinie zdołał wyrównać stan meczu za sprawą Kamila Głośnego. Jednak po zmianie stron z gospodarzy jakby uszło powietrze, za to śmielej poczynali sobie czeladzianie, którzy dwukrotnie obili poprzeczkę bramki Górnika - najpierw z "główki" po rzucie rożnym, a kilkanaście minut później po uderzeniu z dystansu. Komplet punktów CKS zapewnił sobie w 85. minucie za sprawą Igora Szopy, który wykorzystał podanie Muszalika.

Zgodnie z przewidywaniami mecz przyjaźni cieszył się przy Kusocińskiego 1 sporym zainteresowaniem. Według moich szacunków na trybunach zasiadło ok. 250 widzów (?), a fanatycy obu drużyn tradycyjnie utworzyli wspólny "młyn". Na początku drugiej połowy zaprezentowana została zgodowa oprawa pod hasłem "Lata mijają, więzi zostają", do której odpalona została pirotechnika, a całość uzupełniło kilkadziesiąt flag na kijach w barwach Górnika i CKS-u. 




19.03.2022; Polska, Klasa okręgowa (grupa śląska IV: Katowice-Sosnowiec):
Górnik Wojkowice - CKS Czeladź 1:2 (1:1)
0:1 - Mariusz Muszalik 2'
1:1 - Kamil Głośny 33'
1:2 - Igor Szopa 85'

Widzów: ok. 250

Bilet: 5 PLN


Linki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz