Będąc w Trójmieście, prócz spotkań Arki Gdynia, Karlikowa Sopot oraz Lechii Gdańsk, znalazł się oczywiście czas na mały groundpostting. Celów było kilka, ale z racji na mocno napięty grafik razem z My Football Moments musieliśmy dość mocno ograniczyć nasze pozameczowe wojaże. Stanęło na zaledwie dwóch stadionach w Gdańsku, ale dobre i to.
Polonia Gdańsk, po dwóch awansach z rzędu, występuje obecnie w rozgrywkach III ligi bałtyckiej (brzmi lepiej niż „grupa pomorsko-zachodniopomorska), ale na kolejny triumf nie ma chyba co liczyć. Po 11 kolejkach „Stoczniowcy” (pod tą nazwą gdańszczanie występowali w latach 1970-1992) plasują się tuż nad strefą spadkową i nie sądzę, by nagle ruszyli do przodu, atakując pozycję lidera, okupowaną przez Lechię II Gdańsk.
Stadion gdańskiego MOSiR-u, położony przy ul. Traugutta 29, jest doskonale kojarzony z występów piłkarskiej sekcji Lechii Gdańsk. Nie bez powodu – biało-zieloni występowali na nim przez 65 lat, chociaż sam obiekt powstał niemal dwie dekady wcześniej, bo podobno już w 1927 roku. Latem 2011 roku pierwszy zespół Lechii przeniósł się na nowopowstałą „Arenę Bałtycką”, ale przy Traugutta swoje mecze nadal rozgrywa zespół Młodej Ekstraklasy oraz drużyna rezerw, a także gdańscy rugbiści (którzy podczas naszej wizyty przygotowywali się do ligowego spotkania z Budowlanymi Lublin). W kwietniu 1987 roku gościła tutaj nawet reprezentacja Polski, ale gdański obiekt szczęścia naszej kadrze nie przyniósł - prowadzeni przez Wojciecha Łazarka "Biało-czerwoni" zaledwie bezbramkowo zremisowali z Cyprem w meczu eliminacji do Mistrzostw Europy. Podobno tego dnia najlepiej przy Traugutta grała... orkiestra marynarki wojennej.
Cóż, oba stadiony zwiedziliśmy dość szybko, bo naszym celem na sobotnie popołudnie było starcie na szczycie drugiej gruoy gdańskiej Klasy B: KP Gdynia - Huragan II Przodkowo. Niestety ostatecznie do Gdynii dotarliśmy tylko na mecz Arki, a szkoda, bo bardzo zależało nam na zobaczeniu tamtejszego stadionu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz