02/10/2022

PKO Ekstraklasa: Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin

Półtorej miesiąca - tyle trwała seria meczów bez przegranej w wykonaniu piłkarzy Górnika Zabrze. W tym czasie "Tójkolorowi" w lidze zanotowali w lidze cztery remisy i jedno zwycięstwo, a także wywalczyli awans w do 1/16 finału Pucharu Polski. Dobra seria zakończyła się wraz z początkiem października, domową porażką 2:3 z Zagłębiem Lubin.

Pierwsza groźna akcja meczu miała miejsce już w 4. minucie pod bramką gości, kiedy to w słupek trafił Robert Dadok. Siedem minut później odpowiedziało Zagłębie -  strzał Tornike Gaprindaszwiliego zdołał jeszcze obronić Kevin Broll, ale wobec dobitki kompletnie niepilnowanego Damjana Bohara bramkarz Górniak był bezradny. Zabrzanie do wyrównania potrzebowali... kolejnych siedmiu minut - piłkę przed polem karnym przejął Kanji Okunuki i po rykoszecie trafił w poprzeczkę, ale formalności dopełnił Dadok, trafiając "główką" z kilku metrów. Szybka wymiana ciosów nie okazała się przypadkowa, chociaż na kolejne trafienie trzeba była czekać aż kwadrans, a zamieszanie w polu karnym gospodarzy to ponownie dzieło Gaprindaszwiliego - strzał Gruzina co prawda został zablokowany, ale piłka spadła pod nogi niepilnowanego Filipa Starzyńskiego, który z półobrotu nie dał szans Brollowi. Chwilę później na 3:1 dla Zagłębie powinien podwyższyć w końcu sam Gaprindaszwili, ale jego strzał instynktownie wybronił bramkarz Górnika (lub raczej to zawodnik :Miedziowych" trafił wprost w rywala). 

Po zmianie stron Górnik zabrał się do odrabiania strat udowadniając, że "do trzech razy sztuka". Szczęścia próbowali najpierw Jonathan Kotzke (strzał prosto w bramkarza) oraz Okunuki (dobra interwencja Kacpra Bieszczada), aż w końcu w 58. minucie do wyrównania ponownie doprowadził Dadok, wykorzystując zgranie piłki od Piotra Krawczyka. Jednak remis nie utrzymał się długo, bo już w 64. minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Bohar, wykorzystując świetne podanie Bartłomieja Kłudki. Niewiele brakowało, a i odpowiedź Górnika byłaby błyskawiczna, ale cztery minuty później po dośrodkowaniu Daniego Pacheco i strzale Kotzke, lubinian uratowała poprzeczka.

Oba zespoły do meczu przystępowały jako sąsiedzi w ligowej tabeli z 13 punktami na koncie. Zwycięstwo w Zabrzu dało Zagłębiu awans z 11. na 8. pozycję, Górnik natomiast spadł z 12. na 13. lokatę.

Mecz Górnika z Zagłębiem oglądało z perspektywy trybun niewiele ponad 11 tysięcy kibiców, co jest najsłabszym aktualnie najsłabszym wynikiem przy Roosevelta 81 w tym sezonie. W sektorze gości pojawiło się około 200 fanatyków z Dolnego Śląska (wspieranych reprezentantami Odry Opole i Polonii Bytom). 


01.10.2022; Polska, Ekstraklasa:
Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 1:2 (1:1)
0:1 - Damjan Bohar 11'
1:1 - Robert Dadok 18'
1:2 - Filip Starzyński 32'
2:2 - Robert Dadok 58'
2:3 - Damjan Bohar 64'

Widzów: 11067



Linki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz