26/07/2022

Fortuna I liga: GKS Tychy - ŁKS Łódź

Niedosyt. Tym słowem mogę opisać spotkanie 2. kolejki I ligi pomiędzy GKS-em Tychy i ŁKS-em Łódź. Po tym meczu przyjaźni spodziewałem się więcej - nie tyle na samym boisku, co na trybunach. Tymczasem na murawie jak i wokół atmosfera raczej... wakacyjna. A na dodatek, w wyniku "doskonałej" samoorganizacji, dane było mi obejrzeć tylko jedną część tego spotkania.

Chociaż niedzielne spotkanie w Tychach miałem w planach już od dość dawna, zakup biletów pozostawiłem na dzień meczowy. Powód? Bo lepszy taki tradycyjny bilet zakupiony w kasie, niż domowy wydruk na kartce A4. Ale po co, skoro nie jestem kolekcjonerem biletów meczowych? Nie pytajcie... Ostatecznie pod stadion przy ul. Edukacji dotarłem mniej więcej 15-20 minut przed rozpoczęciem meczu i - chociaż frekwencja tego dnia nie była ponadprzeciętna - swój wymarzony, tradycyjny bilet zdobyłem po odstaniu dokładnie godziny w kolejce. W efekcie na stadion wszedłem w sam raz, by usłyszeć gwizdek kończący pierwszą połowę. :)


Jak dowiedziałem się później - nie straciłem wiele. Co prawda w 13. minucie na listę strzelców wpisał się Bartosz Biel, ale pomocnik ŁKS-u w akcji bramkowej znajdował się na ewidentnym spalonym.

Losy meczu rozstrzygnęły się kwadrans po zmianie stron. W 61. minucie ŁKS rozpoczął akcję od lewej strony, ale gra szybko przeniosła się na drugie skrzydło skąd dośrodkował Marcel Wszołek, a Pirulo strzałem głową skierował piłkę do tyskiej bramki. Kilka minut później gospodarze mieli chyba najlepszą okazję do wyrównania, ale po Daniel Rumin strzałem głową trafił w poprzeczkę.

Mecz przyjaźni ściągnął na trybuny tyskiego stadionu 3864 widzów, co jest wynikiem lepszym niż rok temu, kiedy to na inaugurację poprzedniego sezonu I ligi GKS Tychy zremisował z ŁKS-em w obecności dokładnie 3458 kibiców. Warto zaznaczyć, że w niedzielnym spotkaniu sektor gości pozostał pusty, a fanatycy z Łodzi zasiedli na sektorach gospodarzy, w tym w zdecydowanej większości na "młynie" za południową bramką. Tym samym liczba kibiców gości jest trudna do oszacowania, ale sami zainteresowani podają, że w Tychach mogło pojawić się około 300-400 łódzkich delegatów. 


24.07.2022; Polska, I liga:
GKS Tychy - ŁKS Łódź 0:1 (0:0)
0:1 - Pirulo 61'

Widzów: 3864

Bilet: 26 PLN



Linki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz