Druga kolejka i drugi domowy remis Górnika w lidze. Po inauguracyjnym 1:1 z Koroną Kielce, takim samym rezultatem zakończył się w Zabrzu mecz z Wisłą Płock. Jedyna różnica: tym razem to podopieczni Marcina Brosza musieli gonić wynik, a przed porażką gospodarzy uratował Igor Angulo, który - podobnie jak przed tygodniem - mecz rozpoczął na ławce rezerwowych.
Obie bramki padły dopiero w drugiej części spotkania, w którą zdecydowanie lepiej weszli piłkarze z Płocka. Już w 46. minucie indywidualną akcję lewym skrzydłem przeprowadził Mateusz Szwoch, w padł w pole karne i zagrał po linii do Ricardinho, a Brazylijczykowi pozostało tylko dostawić nogę by wyprowadzić Wisłę na prowadzenie. Górnik odpowiedział na kwadrans przed końcem: również lewym skrzydłem ruszył Adrian Gryszkiewicz, dośrodkował w pole karne, a Igor Angulo - który pojawił się na boisku 20 minut wcześniej - pokonał Thomasa Dähne.
W Zabrzu obecna grupa kibiców z Płocka, którzy na sektorze gości zameldowała się w ok. 90 osób.
29.07.2018; Polska, Ekstraklasa:
Górnik Zabrze - Wisła Płock 1:1 (0:0)
0:1 - Ricardinho 46'
1:1 - Igor Angulo 75'
Widzów: 11974
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz