Spora niespodzianka w Zabrzu. Niepokonany w ośmiu kolejnych spotkaniach I ligi Górnik przegrał bowiem na własnym boisku ze znajdującym się na ostatnim miejscu w tabeli Zniczem Pruszków 0:1. Decydująca bramkę zdobył na dziesięć minut przed końcem Przemysław Kita.
Spotkanie mogło potoczyć się zupełnie inaczej, ale Górnikowi tego dnia ewidentnie nie dopisywało szczęście. Gospodarze jeszcze w pierwszej połowie mogli wyjść na prowadzenie, bo do bramki Znicza trafił Szymon Matuszek, ale asystujący przy jego golu Igor Angulo był na pozycji spalonej. Chwile później Górnik otrzymał solidny cios: pięć minut przez końcem pierwszej połowy, za niebezpieczny wślizg czerwoną kartką ukarany został Bartosz Kopacz. 20 minut po zmianie stron Angulo miał doskonałą okazję, by zrehabilitować się za „spalenie” bramkowej akcji Matuszka - Hiszpan ustawił piłkę na 11. metrze po faulu na Eriku Grendelu, ale uderzył fatalnie i Piotr Misztal nie miał najmniejszych problemów z obroną rzutu karnego. Na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry Znicz wyprowadził skuteczny kontratak: ze skrzydła w pole karne dośrodkował Aleksander Jagiełło, a celną „główką” popisał się Przemysław Kita, notując swoje pierwsze trafienie w tym sezonie.
Tym samym zakończyła się ligowa seria spotkań Górnika bez porażki. Po przegranej na wyjeździe w Sosnowcu zabrzanie zanotowali w I lidze cztery zwycięstwa i tyle samo remisów, choć w międzyczasie odpadli z rozgrywek o Puchar Polski po porażce z Wigrami Suwałki na własnym terenie. Była to także pierwsza porażka Górnika w historii spotkań ze Zniczem, choć ta obejmuje póki co tylko… trzy spotkania: obie drużyny w lidze trafiły na siebie w sezonie 2009-2010 - w Ząbkach padł bezbramkowy remis, a w Zabrzu gospodarze wygrali 2:0.
29.10.2016; Polska, I liga:
Górnik Zabrze - Znicz Pruszków 0:1 (0:0)
0:1 - Przemysław Kita 81'
W 66. minucie Igor Angulo (Górnik) nie wykorzystał rzutu karnego (Piotr Misztal obronił).
Czerwona kartka: Bartosz Kopacz (40', za faul) - Górnik Zabrze.
Widzów: 7654.
Bilet: 16 PLN.
Linki:
Raport meczowy; 90minut.pl
Skrót meczu; Polsat Sport
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz