"To nie był zwykły mecz" - ten slogan pasuje tutaj idealnie. To było... ME-CZY-CHO! Cukrownik Chybie miał doskonałą okazję, by chociaż na parę godzin zostać liderem skoczowskiej Klasy A. Potrzebował do tego przede wszystkim zwycięstwa w Pierśćcu, jednak - po szalonym spotkaniu - musiał uznać wyższość niżej notowanych Błękitnych.
Sytuacja w skoczowskiej A Klasie przed rozpoczęciem majówkowego weekendu wyglądała następująco: w 13 zespołowej grupie przewodził LKS 99 Pruchna, a tuż za nim znajdował się Cukrownik Chybie, który do lidera tracił dwa punkty, ale także rozegrał o jedno spotkanie mniej (bo zaliczył już swoją pauzę w rundzie wiosennej).
Mecz rozpoczął się zgodnie z przewidywaniami, bo goście prowadzenie objęli w 10. minucie, a po pół godzinie było już 0:2. Tuż przed przerwą Błękitni zdobyli kontaktową bramkę, ale... najciekawsze miało dopiero nadejść. Po zmianie stron, już w 48. minucie, do wyrównania doprowadził Tomasz Szczotka, na co Curkownik odpowiedział błyskawicznie - trafieniem Tymoteusza Gościniewicza. Jednak prawdziwe szaleństwo to ostatni kwadrans, bo w 79. minucie gospodarze wyrównali ponownie - tym razem na listę strzelców wpisał się Dawid Markieczko. Radość trwała moment, bo w 82. minucie znowu trafił Gościniewicz (3:4), ale... po kilkudziesięciu sekundach znowu wyrównał Markieczko (4:4)! Wymianę ciosów zakończył Marcin Jaworzyn w 90. minucie, ale w doliczonym czasie gry Cukrownik miał jeszcze doskonałą okazję, by doprowadzić do remisu.
Dzięki zwycięstwu Błękitni utrzymali 5. pozycję w tabeli, natomiast Cukrownik zmarnował okazję, by przegonić, lub przynajmniej utrzymać kontakt z liderem - LKS 99 Pruchna tego samego dnia popołudniu podejmował na własnym boisku LKS Goleszów i był faworytem tego pojedynku (aktualizacja: lider wygrał 8:0).
Warto dodać, że spotkanie Błękitnych z Cukrownikiem cieszyło się sporym zainteresowaniem, bo na trybunach trybunie i wokół boiska zebrało się ok. 180 widzów, miejscowych oraz przyjezdnych, co widać było m.in. po szalikach. Gospodarze prowadzili również doping w asyście bębna, a po golu na 5:4 pojawiły się nawet elementy pirotechniczne.
Na koniec krótka informacja na temat klubu: Ludowy Klub Sportowy "Błękitni" Pierściec powstał w 1949 roku, a obecnie już 7. sezon z kolei rywalizuje w skoczowskiej Klasie A. Warto dodać, że awans w 2019 rok był efektowny: bilans 15-0-1, a jedyna porażka przytrafiła się Błękitnym... w sotatnim meczu sezonu.
01.05.2025; Polska, Klasa A (Skoczów):
Błękitni Pierściec - Cukrownik Chybie 5:4 (1:2)
0:1 - Bartłomiej Feruga 10'
0:2 - Konrad Michalski 29'
1:2 - Kacper Gawlas 41'
2:2 - Rafał Szczotka 48'
2:3 - Tymoteusz Gościniewicz 49'
3:3 - Dawid Markieczko 79'
3:4 - Tymoteusz Gościniewicz 82'
4:4 - Dawid Markieczko 83'
5:4 - Marcin Jaworzyn 90'
Widzów: ok. 180
Bilet: 7 PLN
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz