Flota, mając na dwie kolejki przed końcem sezonu o dwa punkty mniej od Vinety i niekorzystny bilans bezpośrednich spotkań, mecz z zespołem z Dębna musiała po prostu wygrać. I z zadania wywiązała się więcej niż celująco!
Strzelanie rozpoczął w 16. minucie Kamil Późniak, który wykorzystał rzut karny po tym, jak Krystian Peda został sfaulowany przez Michała Hoffmanna, bramkarza gości. Kilkadziesiąt sekund później na 2:0 podwyższył Roman Dziuba, a w 34. minucie po błędzie Hoffmanna do bramki trafił jeszcze Kostiantyn Karaman. Bezpieczne, trzybramkowe prowadzenie mogło prognozować spokojną drugą połowę, ale "nic bardziej mylnego!". Po zmianie stron strzelanie znowu rozpoczął Późniak - tym razem popisując się świetnym uderzeniem z rzutu wolnego, a następnie do siatki gości trafiali Dmytro Szewczuk, ponownie Karaman i dwukrotnie Michał Stasiak (Mistrz Polski 2007 z Zagłębiem Lubin). W 88. minucie trener Kamil Michniewicz zdecydował się na zmianę bramkarza i Hoffmanna między słupkami zastąpił Stanisław Rosadziński, którego pierwszy (i chyba jedyny?) kontakt z piłką to... wyciągnięcie jej z siatki - już po kilkudziesięciu sekundach od zmiany wynik meczu na 9:0 ustalił Patryk Harkot, który zatańczył w polu karnym i przymierzył tuż przy słupku bramki gości.
Ostatnie w tym sezonie spotkanie przy Matejki ściągnęło na trybuny ok. 240 widzów (wg klubowych informacji), niestety bez śladów zorganizowanego dopingu.
Mimo wysokiego zwycięstwa Floty status quo na czele ligowej tabeli został zachowany, bo Vinieta wygrała w Wolinie 2:0 z Iną Goleniów. Na kolejkę przed końcem "Wikingowie" zachowują dwupunktową przewagę nad zespołem ze Świnoujścia i są niemal pewni awansu, bo w 38. serii spotkań zmierzą się na własnym boisku z ostatnim w tabeli Zefirem Wyszewo. Ciężko wyobrazić sobie by lider miał na własnym boisku przegrać z "czerwoną latarnią" rozgrywek, a tylko taki wynik i zwycięstwo Floty w wyjazdowym meczu z Hutnikiem Szczecin może dać awans niebiesko-białym kosztem niebiesko-czarnych.
![]() |
źródło: Zachodniopomorski ZPN |
Historia Floty rozpoczyna się w połowie lat 50-tych dzięki wysiłkom żołnierzy Marynarki Wojennej. To z ich inicjatywy w 1954 roku przy ul. Matejki powstał dzisiejszy Stadion Miejski, a 17 kwietnia 1957 roku powołano do życia Wojskowy Klub Sportowy "Flota" Świnoujście. W 1968 roku klub przekształcił się w Międzyzakładowy Klub Sportowy "Flota", a w 1986 roku - w Miejski Klub Sportowy "Flota". W 2008 roku "Wyspiarze" awansowali na zaplecze Ekstraklasy, a latem 2014 roku miejscy radni podjęli decyzję... o rezygnacji z dalszej gry i sprzedaży pierwszoligowej licencji Stali Rzeszów. Na przenosiny klubu na drugi koniec Polski zgody nie wyraził PZPN, natomiast popadająca w finansowe problemy Flota nie dograła sezonu 2014/15 do końca, wycofując się na pięć kolejek przed finiszem. Świnoujście nie zniknęło jednak z piłkarskiej mapy Polski - 19 czerwca 2015 roku drużyna została reaktywowana jako Morski Klub Sportowy "Flota" i przystąpiła do rozgrywek szczecińskiej Klasy A. Niebiesko-biali w pięć lat zanotowali cztery awanse i w poprzednim sezonie rywalizowali w III lidze, ale nawet 15. miejsce w 22-zespołowej grupie II nie zapewniło Flocie utrzymania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz