Trenerski duet Robert Warzycha - Józef Dankowski ma rękę do rekordów. W środę prowadzeni przez nich zabrzanie pobili kolejne klubowe osiągnięcie, tym razem sięgające jeszcze lat 70-tych. Mianowicie: mecz z Lechią był dla Górnika już 46. ligową potyczką z kolei, w której padła przynajmniej jednak bramka. Niestety, samo pobicie rekordu miejscowi zawdzięczają gdańszczanom, którzy zwyciężyli 1:0.
Bohaterem spotkania został kapitan Lechii, którego trafienie z końcówki zapewniło przyjezdnym komplet punktów. Sebastian Mila - bo o nim mowa - w 78. minucie otrzymał sprytne prostopadłe podanie od Kevina Friesenbichlera i po rękach interweniującego Grzegorza Kasprzika wpisał się na listę strzelców. Warto dodać, że Mila już 20 minut wcześniej był bliski zdobycia bramki, na dodatek niezwykle efektownej - pomocnik Lechii zdecydował się na strzał z rzutu wolnego dokładnie z środka boiska, ale nie udało mu się zaskoczyć zabrzańskiego bramkarza.
Tym samym Górnik pobił klubowy rekord sprzed ponad trzech dekad! Na początku lat 70-tych, dokładnie w latach 1970-72 zabrzański zespół zanotował serię 45 ligowych spotkań, z których żadne nie zakończyło się bezbramkowym remisem. To osiągnięcie zostało przez obecny zespół Górnika wyrównane w minioną niedzielę, podczas wygranego 2:0 spotkania z Pogonią. Teraz, dzięki trafieniu Sebastiana Mili, klubowy rekord został wyśrubowany do 46 spotkań, bo po raz ostatni żadna bramka nie padła w meczu Górnika dokładnie 1 marca 2014 roku, podczas domowego meczu z Koroną Kielce. Od tego czasu Górnik zanotował w lidze bilans: 15-14-17, a co ciekawe, także żadne z czterech rozegranych w tym czasie spotkań w ramach rozgrywek o Puchar Polski, nie zakończyło się wynikiem 0:0.
Jest to już drugi klubowy rekord, jaki w tym sezonie pobili piłkarze Górnika. Ten wcześniejszy, to trwająca aż dziewięć miesięcy seria dziewięciu domowych spotkań bez zwycięstwa, którą zakończyła się w kwietniu zwycięstwem 2:0 nad GKS Bełchatów.
20.05.2015; T-Mobile Ekstraklasa:
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 0:1 (0:0)
0:1 - Sebastian Mila 78'
Czerwone kartki: Roman Gergel (90+2', za drugą żółtą - Górnik) oraz Nikola Leković (90+3', za faul - Lechia).
Widzów: 3000.
Bilet: 20 PLN.
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz