Dwa mecze, dwie porażki i ostatnie miejsce w tabeli - tak jeszcze w sobotę rano wyglądał bilans Górnika Zabrze w nowym sezonie Ekstraklasy. Jednak - na szczęście dla Jana Urbana - widocznie prawdą jest, że do trzech razy sztuka, bo w domowym spotkaniu ze Stalą Mielec "Trójkolorowi" w końcu zapunktowali i to zgarniając z boiska pełną pulę.
Po porażkach z Pogonią Szczecin (0:2) na wyjeździe i Lechem Poznań (1:3) u siebie, Górnik do meczu ze Stalą przystępował w roli "czerwonej latarni". Sytuacja gości nie byłą jednak wiele lepsza - ekipa z Mielca na inaugurację zremisowała w Niecieczy (1:1), ale przed tygodniem przegrała na własnym boisku z Piastem Gliwice (0:2). Styl obu drużyn w tych spotkaniach pozostawiał wiele do życzenia, dlatego nie bez powodów mówiło się nawet, że już na tak wczesnym etapie sezonu jest to przysłowiowy "mecz o sześć punktów".
Pierwsza połowa nie rozpieszczała: z ciekawszych akcji wymienić można tylko celne strzały Adriana Dziedzica i Bartosza Nowaka po stronie gospodarzy oraz niecelne uderzenie Grzegorza Tomasiewicza po stronie gości. Gra ożywiła się po zmianie stron - dziesięć minut po przerwie Górnik w odstępie kilkudziesięciu sekund przeprowadził dwie groźne akcje. Najpierw Lukas Podolski minął Michała Gliwę, ale trafił tylko w boczną siatkę, a chwilę później zagrał doskonałą piłkę wzdłuż bramki, jednak Jesus Jiménez o ułamek sekundy spóźnił zamknięcie akcji na "długim słupku". Po kolejnych dziesięciu minutach znowu przed szansą stanął Podolski, ale tym razem jego uderzenie na linii bramkowej bramkarz Stali zatrzymał... pośladkami.
Zwycięski gol padł na kwadrans przed końcem: piłkę otrzymał Jimenez, wpadł z nią w pole karne i pewnym strzałem w "długi róg" nie dał szans Gliwie. W doliczonym czasie gry na 2:0 podwyższył Krzysztof Kubica, ale po weryfikacji VAR jego premierowe trafienie w ekstraklasie zostało anulowane z powodu zagrania ręką.
W Zabrzu ponownie dopisała frekwencja - mecz przeciwko Stali oglądało z trybun blisko 12 tysięcy widzów. I chociaż jest to tylko 2/3 widowni, jaka zasiadła podczas spotkania z Lechem przed, to ponownie przy Roosevelta zanotowano najlepszą frekwencję kolejki! Udział mieli w tym również goście, bo na meczu pojawiła się delegacja kibiców Stali (ok. 80-100 osób).
07.08.2021; Polska, Ekstraklasa:
Górnik Zabrze - Stal Mielec 1:0 (0:0)
1:0 - Jesús Jiménez 75'
Widzów: 11873
Bilet: nie dotyczy
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz