W przeciwieństwie do naszych ligowców, ja nie przepracowywałem zimowej przerwy, odpoczywając przez ostatnie dwa miesiące od oglądania piłkarskich spotkań na żywo. By w najbliższy weekend, przy okazji startu naszej ekstraklasy, nie doznać szoku, zdecydowałem się na mały rozruch. Rozruch w postaci sparingu pomiędzy Zagłębiem Sosnowiec i Górnikiem Zabrze.
Oczywiście mecz w Sosnowcu byłby o wiele ciekawszy, gdyby toczył się o punkty, a na trybunach Stadionu Ludowego pojawili się fanatycy obu ekip oraz doping. Ba, nawet młyn samych gospodarzy byłby wystarczający. Wiadomo jednak, że spotkanie miało charakter towarzyski, dlatego nie ma co wybrzydzać. I tak przyznam, że zaskoczyła mnie frekwencja, duża jak na sparing w środku tygodnia i przy niekorzystnyh warunkach pogodowych.
Na boisku górą goście, ale ich zwycięstwo nie powinno dziwić. Co prawda kilka dni temu w sparingu Zagłębie pokonało u siebie Wisłę Kraków, ale sosnowiczanie nadal szlifują formę przed rundę wiosenną i do rozegrania mają jeszcze trzy spotkania towarzyskie (Termalica Nieciecza, Rekord Bielsko-Biała, Pelikan Łowicz). Górnik natomiast zakończył już okres przygotowawczy i mecz z II-ligowcem był dla zabrzan ostatecznym sprawdzianem przed derbami z Piastem.
Jeśli już mowa o derbach - na trybunach Stadionu Ludowego zauważyłem Dariusza Dudka, który prowadził skrupulatne notatki. Czy II trener Piasta znalazł sposób na taktykę Adama Nawałki przekonamy się w poniedziałek wieczorem. ;)
Z ciekawostek: w I połowie w ataku gospodarzy zagrał testowany Dawid Jarka, któremu mecz ten mecz mógł wspomnieć o chyba najlepszym momencie w dotychczasowej karierze. Jesienią 2007 roku zabrzanie ograli Zagłębie 4:2, a wszystkie cztery gole dla Górnika zdobył wówczas właśnie Jarka. Dziś jednak, już po przeciwnej stronie, nie „ukłuł” ani razu i chyba nie ma co liczyć na angaż w Sosnowcu.
21.02.2013; Spotkanie towarzyskie:
Zagłębie Sosnowiec - Górnik Zabrze 0:3 (0:2)
0:1 - Tomasz Zahorski 15'
0:2 - Tomasz Zahorski 30'
0:3 - Wojciech Łuczak 78'
Widzów: ok. 150.
Bilet: Wstęp wolny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz