To nie była niespodzianka, to była sensacja. Zamykająca tabelę I ligi Polonia Bytom po raz ostatni wygrała mecz o stawkę w maju 2012 roku, czyli jeszcze w poprzednim sezonie. W obecnych rozgrywkach podopieczni Jacka Trzeciaka byli chłopcami do bicia, ale w końcu przełamali swoją niemoc. I to od razu w spotkaniu z liderem!
Poloniści zaskoczyli po raz pierwszy po pół godzinie gry za sprawą Bartłomieja Setlaka. 20 minut po zmianie stron gospodarze ponownie wprawili w osłupienie wszystkich zebranych na trybunach - tym razem do bramki Floty trafił Bartosz Nowak. Co prawda „Wyspiarze” szybko odpowiedzieli kontaktową bramką, ale na więcej nie było ich tego dnia stać. A co najciekawsze: Polonia miała jeszcze kilka naprawdę dogodnych, a może nawet stuprocentowych sytuacji na podwyższenie wyniku, jednak jej gracze popisywali się fatalną skutecznością.
Niedzielne triumf nad liderem było pierwszym zwycięstwem bytomian od… 27 maja 2012 roku, czyli ostatniego spotkania I ligi sezonu 2011/2012. Wówczas Niebiesko-czerwoni pokonali na wyjeździe KS Polkowice 2:0. Było to tym samym pierwsze zwycięstwo Polonii w obecnym sezonie oraz pierwsze zwycięstwo pod wodzą Jacka Trzeciaka, który rolę trenera przy Olimpijskiej pełni od 2 października 2012 roku.
Warto wspomnieć, że bytomscy piłkarze za mecz z Flotą otrzymają specjalną premię. Podobno w przerwie zimowej kibice Polonii przeprowadzili zbiórkę, która przyniosła około 4 tysiące złotych. Zebrane pieniądze miały być bonusem dla zawodników za pierwsze w tym sezonie ligowe zwycięstwo.
Zatem w Bytomiu niespodzianka na boisku, ale bez zmian poza nim. Otóż pod kasami po raz kolejny straszne kolejki. Tak wyglądała sytuacja tuż po pierwszym gwizdku sędziego przy wejściu od strony ul. Olimpijskiej:
A tak po 10 minutach od rozpoczęcia meczu było przy kasach od strony zadaszonej trybuny:
Ponieważ stanie w kolejce groziło wejściem na sektor w okolicach 30. minuty, postanowiłem… pozostać za ogrodzeniem i oglądać mecz przez płot:
Wbrew pozorom widoczność nie była zła a warunki - urągające. ;p
Aha, bym zapomniał... Zwycięstwo Polonii sprawia, że należy skreślić ja z listy drużyn województwa śląskiego, które w tym sezonie wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo. W tym niechlubnym gronie nadal pozostają:
Aha, bym zapomniał... Zwycięstwo Polonii sprawia, że należy skreślić ja z listy drużyn województwa śląskiego, które w tym sezonie wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo. W tym niechlubnym gronie nadal pozostają:
MRKS Czechowice-Dziedzice (IV liga, grupa śląska II)
Sparta SIedlec Duży (Liga okręgowa Vigo, Częstochowa) - same porażki, bilans 0-0-15
MRKS II Czechowice-Dziedzice (Klasa A, grupa Bielsko-Biała)
Sokół Hecznarowice (Klasa A, Bielsko-Biała)
LKS Droniowice (Klasa A, Lubliniec)
Ocice Racibórz (Klasa A, Racibórz)
Halny Kalna (Klasa B, Bielsko-Biała) - same porażki, bilans 0-0-9
Mała Panew II Cynków (Klasa B, Częstochowa)
Start Przezchlebie (Klasa B, Zabrze I) - same porażki, bilans 0-0-11
KS Pietraszyn (Klasa C, Racibórz I) - same porażki, bilans 0-0-10, 10-57
WSP Wodzisław Śląski (Klasa C, Rybnik) - same porażki, bilans 0-0-8
Na boisku same porażki zanotował także Rozwój Bełsznica (Klasa C, Racibórz II), jednak zwyciężył walkowerem w meczu z Czarnymi II Gorzyce. Natomiast Czarni II Gorzyce, mimo dwóch zwycięstw i remisu, po weryfikacji wyników na ich niekorzyść mogą "pochwalić" się bilansem 0-0-9, czyli "na papierze" także jeszcze w tym sezonie nie wygrali. O wszelkich zmianach w ww. rankingu będę starał się informować na bieżąco. Kto wie, może nawet tej wiosny zawitam na mecz którejś z tych drużyn.
17.03.2012; I liga:
Polonia Bytom - Flota Świnoujście 2:1 (1:0)
1:0 - Bartłomiej Setlak 31'
2:0 - Bartosz Nowak 65'
2:1 - Bartosz Śpiączka 70'
Widzów: 1190.
Bilet: Nie dotyczy. ;p
Start Przezchlebie się wycofał,więc na zwycięstwo poczekają.Zapraszam na Ocice bądź Pietraszyn.Pietraszyn jest tak położony,że można zaliczyć rozgrywki czeskie,a nawet opolskie.
OdpowiedzUsuńListę zespołów bez zwycięstwa (oraz osobną listę dla drużyn bez porażki w rundzie jesiennej) przygotowywałem po zakończeniu rundy, bodajże w grudniu. Zapisałem i tak leżała. Widać było się nią zainteresować choć trochę, bo potem wychodzą takie "kwiatki" jak z tym wspomnianym przez Ciebie Startem. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!