29/05/2012

III liga: Rozwój Katowice - LZS Leśnica

Rozwój Katowice w II lidze! Po czternastu latach przerwy piłkarze z ulicy Zgody powracają na trzeci szczebel rozgrywkowy w Polsce. I to w pięknym stylu, bo trzecioligowej stawce podopieczni Mirosława Smyły przewodzili od… końca września, a awans przypieczętowali gromiąc na własnym boisku LZS Leśnica.

W sobotnie przedpołudnie chyba żaden z kibiców Rozwoju nie dopuszczał do siebie myśli, że jego ulubieńcy tego dnia nie zapewnią sobie zwycięstwa w lidze i awansu. Przy ul. Zgody 28 pojawiło się około pół tysiąca fanów, co jest może nawet rekordem frekwencji na Rozwoju w tym sezonie – podobną ilość widzów zgromadziło tylko domowe spotkanie z Polonią Łaziska Górne.

Dzięki korzystniejszemu bilansowi gier ze Skrą Częstochowa, gospodarzom do wywalczenia promocji wystarczył remis z LZS Leśnica. Zadanie może niezbyt wygórowane, ale ekipa z Opolszczyzny przed 27. kolejką plasowała się na trzecim miejscu w tabeli, a w ostatnich latach kilkukrotnie dała katowiczanom w kość, dwukrotnie „zwalniając” trenerów Rozwoju (w 2008 i 2010 roku). Jednak trener Mirosław Smyła żółto-niebieskich rywali będzie z pewnością wspominał miło.

Po zwycięstwie nad Victorią Częstochowa w VIII kolejce rozgrywek Rozwój "wskoczył" na pozycję lidera, której nie oddał do końca sezonu.

Rozwój zaczął ofensywnie i już w 4. minucie objął prowadzenie za sprawą Sebastiana Gielzy, a losy meczu rozstrzygnęły się właściwie już tuż przed przerwą. W 40. minucie czerwona kartką ukarany został bramkarz gości Tomasz Kasprzik, a z rzutu karnego na 2:0 trafił kapitan Rafał Lis. Chwilę później trzeciego gola dołożył Damian Gacki. Po zmianie stron katowiczanie „ukąsili” jeszcze dwukrotnie za sprawą Przemysława Gałeckiego i Damiana Furczyka.


Tym samym, po 14 latach, zespół Rozwoju powraca na trzeci szczebel piłkarskiej drabiny w pięknym stylu – nie tylko ze względu na rozmiary zwycięstwa nad ekipą z Leśnicy, ale przede wszystkim zważywszy na postawę na przestrzeni całego sezonu. Katowiczanie co prawda zremisowali aż dziewięciokrotnie, ale tylko raz schodzili z boiska z opuszczonymi głowami (porażka 0:4 ze Szczakowianką w Jaworznie), przewodząc ligowej tabeli od 8. kolejki, czyli od końca września 2011 roku!


26.05.2012; III lig, grupa opolsko-śląska:
Rozwój Katowice - LZS Leśnica 5:0 (3:0)
1:0 - Sebastian Gielza 4'
2:0 - Rafał Lis 42'(karny)
3:0 - Damian Gacki 45'
4:0 - Przemysław Gałecki 54'
5:0 - Damian Furczok 86'
Czerwona kartka: Tomasz Kasprzik (40', za faul) - LZS Leśnica.

Widzów: 500.

Bilet: 2 PLN.


Na mecz niestety nie zdołał dotrzeć Brücki, na szczęście popołudniu udało nam się jeszcze rzucić okiem na stadion Rozwoju. Relację (w języku niemieckim) można znaleźć tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz