Wszystkie osoby związane z Piastem Gliwice mają powody do radości. Po 12 miesiącach utrudnień i rozgrywaniu domowych spotkań w Wodzisławiu Śląskim na obiekcie tamtejszej Odry, gliwiczanie powracają na ulicę Okrzei, gdzie właśnie otwarto nowy stadion. Takie wydarzenie nie mogło oczywiście przejść bez uwagi Blogu GroundhoppingPolska, którego jednoosobowa załoga ostatniego dnia września złożyła wizytę w ścianach nowego domu „Piastunek”.
Budowa nowego stadionu Piasta, który zlokalizowany jest dokładnie w miejscu poprzedniego, rozpoczęła się 28 września 2010 roku. Dwa dni wcześniej stary stadion przy Okrzei po raz ostatni służył gliwickim piłkarzom, a jego odejście będzie z pewnością miło wspominane przez miejscowych – gospodarze zwyciężyli wówczas 4:0 w ligowym spotkaniu z Wartą Poznań. Dziś, po upływie roku, stadion jest już gotowy. Prawie – odbiór obiektu zaplanowany jest na 3 listopada, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to dwa dni później piłkarze Piasta będą mieli okazję do zaprezentowania się przed własną publicznością w meczu z Wisłą Płock.
Nowy stadion w Gliwicach może pomieścić 10 tysięcy widzów, czyli dwukrotni więcej niż jego poprzednik. Ponadto konstrukcja umożliwia poszerzenie widowni o kolejne 5 tysięcy miejsc. Z kolei w sektorach E i F znaleźć może się do tysiąca kibiców gości. Nowy dom Piasta ma wymiary 175x113x17 metrów, natomiast boisko: 105x68 metrów. Całość oświetlają neony o natężeniu ponad 2000 luksów. Koszt budowy ma ostatecznie nie przekroczyć 60 milionów złotych.
Obiekt w Gliwicach może i nie rzuca na kolana, ale ten kameralny stadion – który, tak na marginesie, jest kopią Paderborn Areny – Piastowi z pewnością wystarczy. Poza tym nie ma co psioczyć, a wręcz przeciwnie – gliwiczanom należy pogratulować, ponieważ to właśnie tutaj powstał pierwszy w regionie nowoczesny stadion piłkarski.
Całkiem ładny
OdpowiedzUsuń