Wczesna pora spotkania w Zabrzu pozwoliła na obejrzenie jeszcze przynajmniej jednego spotkania o punkty na niższym szczeblu rozgrywek. Po mniej lub bardziej dokładnej analizie sobotnich terminarzy postanowiłem zaszczycić swoją obecnością Mistrzów Polski z roku 1980. I tak oto o godzinie 17:00 zasiadłem na stadionie Zielonych, bo przyjrzeć się zmaganiom Szombierek Bytom z Przyszłością Ciochowice.
Szombierki są tegorocznym beniaminkiem rozgrywek IV ligi, ale ich grze należy się uważnie przeglądać, ponieważ od niemal roku nie zaznały goryczy porażki! W śląskiej lidze okręgowej 2010/2011 Biało-Zieloni przegrali dwukrotnie: w derbach z Silesią Miechowice oraz z zabrzańską Walką Makoszowy. Obie porażki miały miejsce na początku września 2010 roku, zatem jeśli bytomianie nie przegrają w ciągu najbliższych trzech tygodni, będą mogli pochwalić się naprawdę imponującym osiągnięciem!
W sobotę Szombierki nie dały szans Przyszłości Ciochowice, gromiąc rywala 5:1. Główne role w zespole gospodarzy rozegrali: po latach ponownie występujący w biało-zielonych barwach Marek Kubisz, który zaliczył hattricka, oraz Grzegorz Szafrański – autor trzech asyst.
Kibicowsko - zaskoczenie. Na Szombierkach doping przez całe spotkanie, a tego się nie spodziewałem. Młyn gdzieś na 20 osób (?), zaś na stadionie sam nie wiem ilu widzów (na stronie Szombierek brak danych na ten temat). Poza tym kilka grupek fanów zdecydowało się na oglądanie meczu "na lewo".
20.08.2011; IV liga:
Szombierki Bytom – Przyszłość Ciochowice 5:1 (2:0)
1:0 - Niemczulk 16’
2:0 - Kubisz 28’
3:0 - Kubiz 49’
4:0 Kubisz 70’
5:0 - Pączko 76’
5:1 - ?? 88’
Widzów: ??
Bilet: 7 PLN.
Bilet: 7 PLN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz