Na wstępie tego wpisu muszę wszystkich przeprosić za moje podejście. Od dnia meczu minęło już półtora miesiąca, a notka wciąż w przygotowaniu. Niestety, jakoś tak wyszło, a w związku z tym opis będzie krótszy, bo wspomnienia już nie tak świeże. No ale do rzeczy!


Silkeborg Stadium nie jest imponującym obiektem. Posiada około 5500 miejsc siedzących, chociaż pomieścić może, według różnych źródeł, od 8500 do 10000 (informacja na oficjalnej stronie klubu) kibiców. Rozbieżność spowodowana jest zapewne faktem, iż stadion w Silkeborgu posiada zaledwie trzy trybuny, wyłącznie z miejscami stojącymi za wschodnią bramką. Jednakże działacze SIF mają w planach budowę nowego stadionu, niestety nie posiadam konkretnych informacji na ten temat. Z ciekawostek dodać można w tym miejscu, że rekord frekwencji ustanowiony został w 1995 roku – wówczas pojedynek z Brøndby IF oglądało na żywo 12288 fanów.

14.04.2010; SAS Ligaen:
Silkeborg IF – Randers FC 1:3 (1:2)
0:1 – Yura Movsisyan 9'
1:1 – Martin Nielsen 17'
1:2 – Yura Movsisyan 36’
1:3 – Mikkel Beckmann 78’
Widzów: 3579.
Bilet: 120 DKK.
PS. Jako, że wpis ten pojawia się z dość sporym poślizgiem i sezon w duńskiej ekstraklasie dobiegł już końca, dodam tylko, że Silkeborg zmagania zakończył na ósmej pozycji z dorobkiem 43 punktów, notując w ostatnich sześciu meczach tylko jedno zwycięstwo i pięć porażek. Natomiast piłkarze Randers FC wywalczyli jeszcze trzynaście „oczek” i utrzymali się w ekstraklasie, o dwa punkty wyprzedzając AGF Aarhus.
Fajnie się to wszystko czyta. Odezwij się do mnie na gadu w wolnej chwili: 6740243. Mam kilka pytań :)
OdpowiedzUsuń