Czy po meczu zakończonym pewnym zwycięstwem 4:0 można za jego bohatera uznać bramkarza zwycięskiej drużyny? Może nieco na wyrost, ale można. Chociaż Górnik pokonał beniaminka z Lublina wysoko i zasłużenie, to głośno po spotkaniu mówić się będzie o Filipie Majchrowiczu, który w odstępie minuty... dwukrotnie obronił rzut karny.
Motor przyjechał do Zabrza w dobrych nastrojach i nic nie zapowiadało, że miałby wyjechać z niego w aż tak fatalnych. Lublinianie w trzech poprzednich spotkaniach wywalczyli 7 punktów, wygrywając kolejno z GKS Katowice 3:2 (u siebie) i Puszczą Niepołomice 1:0 (na wyjeździe), a w poprzedniej kolejce, po emocjonującym starciu, zremisował na własnym boisku 3:3 z Legią Warszawa. Jednak na Górnym Śląsku tego dnia do miejscowi rozdawali karty.
Strzelanie w sobotni wieczór rozpoczął Lukas Podolski, który w 25. minucie wykorzystał dośrodkowanie Taofeeka Ismaheela. Kolejne gole padły już w drugiej połowie, a pierwsze minuty po zmianie stron wstrząsnęły Motorem: najpierw, po podaniu Luki Zahovicia, swoją debiutancką bramkę zdobył Matúš Kmeť, a dosłownie w kolejnej akcji strzałem z dystansu prowadzenie podwyższył Patrik Hellebrand. Końcowy rezultat w 64. minucie ustalił Ousmane Sow, który wykorzystał przytomne zagranie Zahovicie i - podobnie jak Kmeť - mógł cieszyć się ze swojego pierwszego trafienia w barwach Górnika.
Motor mógł z Zabrza wrócić chociaż z bramką honorową, bo miał doskonałą okazję na jej zdobycie. W 79. minucie Mathieu Scalet został sfaulowany w polu karnym przez Kryspina Szcześniaka, ale "jedenastkę" - i to dwukrotnie (!) - zmarnował Piotr Ceglarz. W obu przypadkach interwencje strzelca wyczuł Filip Majchrowicz, a pierwsza próba została powtórzona, gdyż Rafał Janicki zbyt szybko wbiegł w pole karne. Warto dodać, że dla Majchrowicza do drugi z kolei mecz z obronionym rzutem karnym, bo przed tygodniem w Gdańsku przechytrzył Camilo Menę.
Ciekawostka "okołoblogowa": był to pierwszy mecz Motoru Lublin jaki oglądałem na żywo. Tym samym debiutuje on w blogowych etykietach. :)
15.03.2025; Polska, ekstraklasa:
Górnik Zabrze - Motor Lublin 4:0 (1:0)
1:0 - Lukas Podolski 25'
2:0 - Matúš Kmeť 50'
3:0 - Patrik Hellebrand 53'
4:0 - Ousmane Sow 64'
W 82. minucie Piotr Ceglarz (Motor) nie wykorzystał rzutu karnego (Filip Majchrowicz obronił).
Widzów: 13179
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz