Po czterech kolejkach PKO Bank Polski ekstraklasy Górnik Zabrze i Raków Częstochowa sąsiadowali ze sobą w ligowej tabeli. Czy zatem remis w bezpośrednim pojedynku może dziwić? Niekoniecznie, chociaż z wyniku 0:0 zdecydowanie bardziej cieszyć powinni się gospodarze, którzy - wg pomeczowych statysty - przez całe 90 minut nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę rywala.
Mecz lepiej rozpoczął Górnik, który podobnie jak w meczu z Pogonią, momentalnie ruszył do ataku, tym razem zagrażając bramce gości po niespełna 90 sekundach gry. W 9. minucie zabrzanie wywalczyli nawet rzut karny (zagranie ręką Kamila Pestki po akcji Kamila Lukoszka), ale po analizie video sędzia Łukasz Kuźma zmienił swoją decyzję. Jednak po - wydawać by się mogło - dobrym początku, gospodarze jakby spuścili z tonu, a groźniejsze akcje stwarzali podopieczni Marka Papszuna. Nie potrafili jednak znaleźć sposobu na Michała Szromnika, który szczególnie popisał się przy strzałach Ante Crnaca i Gustava Berggrena z pierwszej połowy i sytuacji Adriano Amorina po przerwie. Górnik przez całe spotkanie nie oddał ani jednego celnego strzału na bramkę Kacpra Trelowskiego, chociaż zabrakło centymetrów, by Dominik Szala zdobył gola kolejki - w 66. minucie obrońca Górnika huknął z około 30 metrów, ale trafił w poprzeczkę częstochowskiej bramki.
Remis oznacza, że Raków z Górnikiem, mając w dorobku po 8 punktów, nadal sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli (odpowiednio 6. i 7. miejsce). Częstochowianie mogą też nadal pochwalić się najlepszą defensywą w lidze (1 gol stracony w pięciu meczach), ale jednocześnie mają wręcz żałosny dorobek strzelecki (zaledwie trzy gole, czyli najgorszy wynik wśród drużyn z górnej połowy tabeli).
Spotkanie Górnika z Rakowem rozpoczęło się od minuty ciszy ku pamięci zmarłego w dniu meczu Franciszka Smudy - urodzony w Lubomi były selekcjoner reprezentacji Polski podczas Euro 2012 oraz m.in. trzykrotny Mistrz Polski zmarł 18 sierpnia w wieku 76 lat.
18.08.2024; Polska, Ekstraklasa:
Górnik Zabrze - Raków Częstochowa 0:0
Widzów: 17034
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz