GroundhoppingPolska: PKO Ekstraklasa: Górnik Zabrze

17/09/2023

PKO Ekstraklasa: Górnik Zabrze - Ruch Chorzów

Za nami 122. Wielkie Derby Śląska. Po ponad siedmiu latach Górnik Zabrze i Ruch Chorzów ponownie zmierzyły się w starciu o ligowe punkty, a z pojedynku zwycięsko wyszli gospodarze. Losy spotkania rozstrzygnął jeden gol zdobyty na początku drugiej połowy, a komplet punktów pozwolił gospodarzom opuścić strefę spadkową kosztem... swojego rywala.

21.02.2016 - to data poprzednich Wielkich Derbów Śląska w ekstraklasie. Wówczas Ruch popsuł "otwarcie" 3/4 nowego stadionu Górnika i wygrał w Zabrzu 2:0 po golach Pawła Oleksego i Kamila Mazka. Trzy miesiące później zabrzanie spadli z ekstraklasy, a wracając do niej po roku... minęli się z chorzowianami. W przypadku Ruchu rozbrat z piłkarską elitą trwał znacznie dłużej, bo aż sześć sezonów - trzy kolejne spadki, dwa lata w III lidze i imponujący, równie szybki powrót na najwyższy szczebel rozgrywkowy. Trzeba jednak podkreślić, że ponad siedmioletnia przerwa dotyczy derbowych pojedynków w lidze, bo niemal dokładnie 12 miesięcy temu (01.09.2022) drogi obu drużyn skrzyżowały się w rozgrywkach Pucharu Polski, a Górnik wygrał w Chorzowie 1:0 po golu Rafała Janickiego. Ponadto we wspomnianej III lidze Ruch czterokrotnie mierzył się z zabrzańską drużyną rezerw.

Co do samych 122. Wielkich Derbów Śląska to... nie było to wielkie piłkarskie widowisko, czego zresztą można było się spodziewać. Obie drużyny po siedmiu kolejkach miały na koncie po 6 punktów (bilans 1-3-3) i znajdowały się w ogonie ligowej tabeli.

Losy meczu rozstrzygnęły się na początku drugiej połowy, a bohaterem gospodarzy został Lukas Podolski. W 51. minucie były reprezentant Niemiec wykorzystał podanie od Sebastiana Musiolika i nie dał szans Michałowi Buchalikowi. Warto podkreślić, ze było to dopiero pierwsze trafienie 38-letniego napastnika w tym sezonie.

Na murawie działo się niewiele, ciekawie było za to na trybunach, szczególnie w pierwszej połowie. Chociaż zabrakło zorganizowanej grupy chorzowskich kibiców (bojkot wyjazdów do Zabrza, a ponadto zamknięty od początku sektor gości przy Roosevelta), na trybunach zabrzańskiego stadionu zasiadło 22508 widzów. A w pierwszej połowie miejscowi Ultrasi zaprezentowali oprawę z okazji 35. rocznicy zgody z Wisłoką Dębica"

Skromne zwycięstwo Górnika pozwoliło zabrzanom opuścić strefę spadkową i zamienić się miejscami z Ruchem (aktualnie 14. i 16 pozycja w tabeli). Dodatkowo podopieczni Jana Urbana prowadzą w wirtualnej tabeli "śląskiej ekstraklasy"