Udany rewanż Miedzi Legnica na zabrzańskim Górniku. Po porażce 1:3 na własnym boisku przed czterema miesiącami, podopieczni Dominika Nowaka wygrali w takim samym stosunku przy Roosevelta 81. Dzięki zwycięstwu "Miedzianka" uciekła ze strefy spadkowej, gdzie w jej miejsce znaleźli się... zabrzanie.
Miedź objęła prowadzenie na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy. Rzut wolny z około 25 metrów wykonywał Petteri Forsell i chociaż uderzenie Fina trafiło w słupek, to piłkę do własnej bramki skierował Tomasz Loska. W 53. minucie było już 2:0 i ponownie za sprawą Forsella - tym razem pomocnik Miedzi wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką przez Michała Koja. Osiem minut później trzecią bramkę dla gości z Legnicy zdobył Henrik Ojamaa, któremu asystował... Forsell. Górnik odpowiedział dopiero w 90. minucie, gdy honorowe trafienie zanotował Igor Angulo.
Dzięki zwycięstwu Miedź opuściła miejsce w strefie spadkowej i awansowała na 12. pozycję w tabeli. Jej miejsce "pod kreską" zajęli podopieczni Marcina Brosza.
Spotkanie z "Miedzianką", będące jednocześnie spóźnionym meczem barbórkowym oglądało z trybun zabrzańskiego stadionu niemal 12 tysięcy widzów. W sektorze gości pojawiło się ok. 130 przyjezdnych z Legnicy, których tego dnai wspierała kilkunastoosobowa delegacja kibiców Śląska Wrocław.
09.12.2018; Polska, Ekstraklasa:
Górnik Zabrze - Miedź Legnica 1:3 (0:1)
0:1 - Tomasz Loska 36' (s.)
0:2 - Petteri Forsell 53' (k.)
0:3 - Henrik Ojamaa 61'
1:3 - Igor Angulo 90'
Widzów: 11978
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz