Remisem 2:2 zakończyło się towarzyskie spotkanie na bocznym boisku stadionu Kovona w Karwinie, w którym miejscowy MFK Karviná podejmował ekstraklasowy Górnik Zabrze. Dla gości było to zakończenie pierwszego z dwóch zimowych obozów przygotowawczych, a dla mnie pierwsze spotkanie obejrzane na żywo w 2018 roku.
Obie drużyny wystawiły na ten mecz dwie różne jedenastki i trzeba przyznać, że lepiej prezentowały się te z pierwszych 45 minut gry. To też właśnie przed przerwa ustalony został końcowy rezultat - gospodarze dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, najpierw za sprawą Jana Šislera, a następnie Lukáša Budínský'ego, jednak w obu przypadkach bardzo szybko do wyrównania doprowadzał Igor Angulo.
Mecz, choć tylko towarzyski, rozgrywany ponadto nawet nie głównej płycie treningowego obiektu MFK, cieszył się sporym zainteresowaniem widzów, wśród których całkiem sporą część stanowili przyjezdni. Kibice gospodarzy natomiast w I połowie odpalili nawet kilka biało-zielonych świec dymnych.
Spotkanie z MFK Karviná było dla ekipy Marcina Brosza zakończeniem pierwszego z dwóch obozów przygotowawczych przed rundą wiosenna Ekstraklasy. Po pięciu dniach treningów w ośrodku w Kraware pod Opawą, teraz „Trójkolorowych” czeka wylot na Cypr, gdzie przez w ciągu dwóch tygodni rozegrają pięć spotkań kontrolnych, m.in. z Austrią Wiedeń i Partizanem Belgrad.
Na meczu udało mi się spotkać Jacka - autora bloga Trzi Rogi Elwer. :)
13.01.2018; Mecz towarzyski:
MFK Karviná - Gónik Zabrze 2:2 (2:2)
1:0 - Jan Šisler 9'
1:1 - Igor Angulo 12'
2:1 - Lukáš Budínský 39'
2:2 - Igor Angulo 42'
Widzów: ok. 250.
Bilet: 30 CZK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz