Niespodzianka w Zabrzu. Górnik, znajdujący się przed 12. kolejką tuż nad strefą spadkową, pokonał na własnym boisku Raków Częstochowa - aktualnego Mistrza Polski i wicelidera rozgrywek. Bohaterem gospodarzy został Daisuke Yokota, który zdobył oba gole. Jednocześnie Japończyk stał się najskuteczniejszym graczem Górnika w tym sezonie.
Zabrzanie potrzebowali niewiele ponad 20 minut, by dwukrotnie wpakować piłkę do bramki aktualnego mistrza kraju. W 10. minucie Daisuke Yokota otrzymał piłkę na prawym skrzydle, zszedł do środka i uparcie próbował oddać strzał - dwie próby zostały zablokowane przez defensorów Rakowa, ale trzecie uderzenie znalazło drogę do siatki. Dwanaście minut później Japończyk otrzymał płaskie dośrodkowanie z lewego skrzydła od Erika Janžy i uderzeniem z granicy pola karnego nie dał szans Vladanowi Kovačeviciowi. Częstochowianie, choć dominowali w posiadaniu piłki (70%), zdołąli odpowiedzieć tylko bramką honorową - w 82. minucie Ante Crnac zdołał przedrzeć się z piłką pomiędzy obrońcami Górnika i w sytuacji sam na sam pokonał Daniela Bielicę.
Warto wspomnieć o kuriozalnej sytuacji z pierwszej połowy. Po rzucie rożnym dla gospodarzy, do strzału sprzed pola karnego przymierzał się Damian Rasak, ale został przyblokowany staranowany przez... sędziego Tomasza Musiała. Otworzyło to Rakowowi szansę na wyprowadzenie kontrataku, jednak arbiter - zapewne chcąc naprawić swój błąd - odgwizdał w tym przypadku faul Bartosza Nowaka, choć tu raczej o przewinieniu nie mogło być mowy.
Zwycięstwo w niedzielnym spotkaniu dało Górnikowi awans na 13. pozycję i pozwoliło oddalić się od strefy spadkowej na trzy punkty. Był to także pierwszy mecz zabrzan w tym sezonie ekstraklasy, w którym zdobyli więcej niż jedną bramkę, a dzięki dwóm trafieniom Yokota wyprzedził Sebastiana Musiolika i został najlepszym strzelcem zabrzan w lidze (3 gole na koncie). Raków zanotował trzecią porażkę i wypadł z podium - częstochowianie zajmują teraz 4. pozycję, mając w dorobku 22 punkty.
Na trybunach niespełna 15 tysięcy widzów, z oczywistych względów brak zorganizowanej grupy przyjezdnych. Brak także opraw, natomiast wielokrotnie z "młyna" dało się usłyszeć hasła skandowane w kierunku zarządu i właścicieli klubu, a najczęściej powtarzały się te skierowane do Prezydent Zabrza, aby w końcu pozwoliła na sprzedaż klubu - w ostatnim czasie coraz częściej słychać pogłoski o tajemniczym inwestorze, który jest podobno poważnie zainteresowany przejęciem Górnika.
22.10.2023; Polska, Ekstraklasa:
Górnik Zabrze - Raków Częstochowa 2:1 (2:0)
1:0 - Daisuke Yokota 10'
2:0 - Daisuke Yokota 22'
2:1 - Ante Crnac 82'
Widzów: 14789
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz