Cracovia po raz drugi w tym sezonie lepsza od Górnika Zabrze. Po wygranej 2:0 na jesieni, tym razem zespół Michała Probierza wywiózł jednobramkowe zwycięstwo z Górnego Śląska. Oznacza to, ze "Pasy" są coraz bliżej zapewnienia sobie prawa gry w grupie mistrzowskiej, natomiast na trzy kolejki przed końcem sezonu zasadniczego zabrzanie nadal pozostają ze skromną przewagą nad strefą spadkową.
Gol dający zwycięstwo krakowianom padł już w 19. minucie: w pole karne dośrodkował Janusz Gol, lot piłki przedłużył Filip Piszczek, a akcję wykończył Airam Cabrera. Niespełna kwadrans później do wyrównania mógł doprowadzić jego rodak, ale Igor Angulo w sytuacji sam na sam trafił jedynie w słupek bramki gości.
W drugiej połowie zabrzanie dwukrotnie wywalczyli rzut karny, który w obu przypadkach... został anulowany przez sędziego Wojciecha Mycia po zapoznaniu się z materiałem video. Arbiter najpierw wycofał się z "jedenastki" podyktowanej za faul na Borisie Sekuliciu w 54. minucie, a w 71. minucie słusznie odwołał swoją decyzję, bo Szymon Żurkowski ewidentnie dołożył sporo od siebie w starciu z Michalem Sipľakiem.
Cenne zwycięstwo w Zabrzu dało Cracovii awans na 4. miejsce w tabeli i cenny hadicap w dwóch ostatnich kolejkach sezonu zasadniczego w kontekście walki o prawo gry w "grupie mistrzowskiej". Sytuacja Górnika pozostaje bez zmian: zespół Marcina Brosza utrzymał 12. lokatę i trzypunktową przewagę nad strefą spadkową.
Spotkanie z Cracovia oglądało z trybun Areny Zabrze blisko 13,5 tysiąca widzów. Warto podkreślić pierwszą w tym roku obecność kibiców gości przy Roosevelta. Dotychczasowe spotkania odbywały się bez udziału przyjezdnych z powodów "administracyjnych" (Wisła Kraków) lub nałożonych zakazów wyjazdowych (Zagłębie Sosnowiec oraz Piast Gliwice).
29.03.2019; Polska, Ekstraklasa:
Górnik Zabrze - Cracovia 0:1 (0:1)
0:1 - Airam Cabrera 19'
Widzów: 13431
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz