Po 23 latach Górnik Zabrze wraca do Europejskich Pucharów. W ostatnim spotkaniu Lotto Ekstraklasy zabrzanie pokonali na własnym boisku Wisłę Kraków 2:0 i zapewnili sobie 4. miejsce na finiszu rozgrywek, które - dzięki wywalczeniu krajowego dubletu przez Legię Warszawa - oznacza przepustkę do eliminacji Ligi Europy 2018/2019.
W ostatniej kolejce sezonu walka o czwartą lokatę, dającą prawo gry w Europie, toczyła się między trzema zespołami: Górnikiem Zabrze, Wisłą Płock i Wisłą Kraków. Z "pole position" startowali ci pierwsi - zabrzanie z "Białą Gwiazdą" nie mogli przegrać, a w przypadku remisu musieli liczyć, że Wisła Płock nie wygra w Białymstoku z wciąż mającą szanse na mistrzostwo kraju Jagiellonią.
 |
| Tabela Lotto Ekstraklasy przed ostatnią kolejką. |
W Zabrzu to goście pierwsi stanęli przed doskonałą szansą na objęcie prowadzenia, gdy zbyt lekko do swojego bramkarza zagrał Paweł Bochniewicz. Sytuację wykorzystał Jesús Imaz, który przejął piłkę i minął Tomasza Loskę, ale jego strzał z linii bramkowej zdołał wybić obrońca Górnika, naprawiając swój błąd sprzed kilku sekund. Kwadrans później było już 1:0 dla gospodarzy - z rzutu wolnego dośrodkował Rafał Kurzawa, a Szymon Matuszek najlepiej odnalazł się w polu karnym Wisły. W 76. minucie, w podobnych okolicznościach, piłka podobnie wpadła do bramki gości, ale tym razem sędziowie odgwizdali pozycję spaloną kapitana Górnika przy dośrodkowaniu Kurzawy. W odpowiedzi świetnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Carlitos, ale jego uderzenie z 30 metrów trafiło w spojenie górniczej bramki. Na trzy minuty przed końcem wynik ustalił Igor Angulo po podaniu Szymona Żurkowskiego, zdobywając swoją 22. ligową bramkę w tym sezonie ligowym. Tym samym Hiszpan zapewnił sobie drugie miejsce w klasyfikacji strzelców, królem strzelców z dorobkiem 24 trafień został grający w Wiśle Carlitos.
Dzięki zwycięstwu Górnik zapewnił sobie 4. miejsce w tabeli bez oglądania się na wynik z Białegostoku (Wisłą Płock ostatecznie i tak przegrała z Jagiellonią 1:2) i po 23 latach przerwy ponownie zagra w rozgrywkach europejskich, a dokładniej w eliminacjach Ligi Europy. Po raz ostatni zabrzanie w Europie rywalizowali w sezonie 1995/96 w rozgrywkach Pucharu Intertoto, chociaż nie są to najmilsze wspomnienia, bo Górnik przegrał wówczas wszystkie cztery mecze w grupie (z Aarhus GF, FC Basel, Karlsruher SC oraz Sheffield Wednesday).
Ostatnie spotkanie w tym sezonie ściągnęło na zabrzański stadion komplet widzów, jednak na trybunach znaleźli się tylko miejscowi kibice. Fani Wisły mieli na Górny Śląsk dotrzeć pociągiem specjalnym, ale ich wyjazd został odwołany po otrzymaniu zakazu za oprawę w domowym meczu z Lechem Poznań w przedostatniej kolejce. Tym samym miejsca w sektorze gości udostępnione zostały miejscowym, a frekwencja na meczu z "Białą Gwiazdą" wyniosła dokładnie 24563 osoby.
20.05.2018; Polska, Ekstraklasa:
Górnik Zabrze - Wisła Kraków 2:0 (1:0)
1:0 - Szymon Matuszek 32'
2:0 - Igor Angulo 87'
Widzów: 24563
Linki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz