Ależ ten czas pędzi! Kolejny zlot polskich turystów stadionowych odbędzie się już za… tydzień!!! Tak, to nie pomyłka – zaledwie siedem dni dzieli nas od VI zjazdu rodzimych groundhopperów, na którym tęgie (i przede wszystkim mocne!) głowy będą starały się wycisnąć jak najwięcej z fytbolowego Lublina oraz jego okolic.
Wiadomość o terminie i lokalizacji szóstego zlotu gruchnęła jak grom z jasnego nieba jakoś w połowie sierpnia (?). Jak widać redakcja GroundhoppingPolska dziala ekspresowo i już dzisiaj, na równo tydzień przed zlotem, ma zaszczyt poinformować Czytelników o tym jakże ważnym wydarzeniu, które może wstrząsnąć Polską B! ;)
Do rzeczy. Zlot odbędzie się w dniach 15-16 września, chociaż zapewne pierwsza flaszka pęknie uroczyste otwarcie nastąpi już w piątek, 14 września. Wbrew piosence Pet Shop Boys, tym razem uczestnicy mitingu udadzą się na wschód (wszak „tam musi być jakaś cywilizacja!” ;) ), a celem pielgrzymki będzie Lubelszczyzna (konkretnie Lublin, ale może także jego okolice). Dokładne plany nie są jeszcze podobno sprecyzowane, ale osoby z bliskiego otoczenia organizatorów mówią o meczach Motor Lublin – Stal Stalowa Wola oraz Lublinianka Lublin – Podlesie Biała Podlaska. Do tego z pewnością dojdą jakieś potyczki w niższych ligach, czy też krajoznawcze wyjazdy groundspottingowe.
Jeśli ktoś z Czytelników zainteresowany jest zlotem, lub też mieszka w okolicy Lublina i chciałby przywitać zlotowiczów chlebem, solą i kieliszkiem wódki, proszony jest o kontakt z organizatorami. Namiary na nich znaleźć można bezpośrednio na dowodzonych przez nich serwisach: Kartofliska.pl oraz MyFootballWay.com
PS. O organizację jesiennego zlotu starały się dwa miasta: Lublin oraz Wałbrzych. Ktoś spyta dlaczego górą w tej batalii była stolica Lubelszczyzny? W czym była lepsza? Co zadecydowało?! Oto as z lubelskiego rękawa:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz