Spotkanie ze Stomilem Olsztyn mogło, a nawet miało być dla bytomskiej Polonii meczem „na przełamanie”. Ale chociaż niebiesko-czerwoni szybko objęli prowadzenie, a niemal całą drugą połowę grali w przewadze jednego zawodnika, to bytomianom nie udało się wywalczyć pierwszego w tym sezonie ligowego zwycięstwa.
Poloniści fantastycznie rozpoczęli mecz, szturmując bramkę Stomilu dosłownie od pierwszego gwizdka. W ciągu pięciu minut gospodarze przeprowadzili trzy na prawdę groźne akcje, z których jedna zakończyła się golem autorstwa Dawida Cempy. I… to jakby na tyle. Stomil odgryzł się już po chwili, ale bramka Szymona Kaźmierowskiego słusznie nie została uznana (video poniżej). Jednak w 35. minucie o spalonym nie mogło być już mowy – ponownie pokazał się Kaźmierowski, który wygrał pojedynek biegowy z obrońcą i w sytuacji sam na sam przelobował Matusza Mikę.
Druga połowa także rozpoczęła się dobrze dla bytomian – tym razem nie golem, a czerwoną kartką dla Michała Świderskiego. Jednak co z tego, skoro gospodarze nie potrafili wykorzystać gry w przewadze? Do ostatniego gwizdka wynik nie uległ już zmianie, co oznacza, że niebiesko-czerwoni z bilansem 0-3-7 wciąż zamykają pierwszoligową tabelę. I na pewno przez cztery najbliższe kolejki nie opuszczą strefy spadkowej.
Na meczu pojawili się kibice z Olsztyna, moim zdaniem w liczbie zbliżonej do setki (przyjechali na dwa autokary). Nie popisali się za to miejscowi, bo z oficjalnych komunikatów wynika, że sobotnie spotkanie oglądało 1150 widzów, co jest najgorszym wynikiem Polonii w tym sezonie. Wygląda na to, że tendencja jest spadkowa, bo poprzednie starcie z Arką Gdynia (czyli zgodowiczem) przyciągnęło na trybuny 1154 kibiców (ale ten mecz rozgrywany był w środę).
Przy Olimpijskiej pojawiłem się tym razem w towarzystwie Arka z My Football Moments.
29.09.2021; I liga:
Polonia Bytom - Stomil Olsztyn 1:1 (1:1)
1:0 - Dawid Cempa 3'
1:1 - Szymon Kaźmierowski 35'
Czerwona kartka: Michał Świderski (za faul, 39') - Stomil.
Widzów: 1150.
Bilet: 10 PLN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz